Austriacki sąd handlowy I instancji odrzucił skargę Telekomunikacji Polskiej na niekorzystny dla niej wyrok wiedeńskiego sądu arbitrażowego z września ubiegłego roku – poinformowała spółka GN Store Nord, właściciel DPTG. TP rozważa złożenie apelacji.
Jeśli wyrok zostanie utrzymany, TP będzie musiała zapłacić duńskiej spółce 1,56 mld zł. Polski telekom nie jest na to przygotowany – zawiązane na ten cel rezerwy są o blisko 467 mln zł mniejsze. Sąd nakazał w dodatku TP pokrycie 190 tys. euro kosztów sądowych poniesionych przez DPTG.
„Zamierzamy zwiększyć nasze starania, by we wszystkich jurysdykcjach doprowadzić do wykonania prawomocnego wyroku trybunału z 3 września 2010 r.” – czytamy w oświadczeniu GN Store Nord. W praktyce oznacza to, że spółka będzie dążyła do zatwierdzenia wyroku również w polskim sądzie.
Spór między stronami powstał w 2001 r. na tle umowy zawartej w 1991 r. przez poprzednika prawnego TP, przedsiębiorstwo państwowe Poczta Polska Telegraf i Telefon, z DPTG (kontrolowaną przez GN Store Nord w 75 proc. i TDC w 25 proc.) w związku z interpretacją umowy dotyczącej sprzedaży i instalacji przez DPTG systemu światłowodowego o nazwie Linia Północ-Południe (NSL).