Akcje telewizji TVN spadły w Warszawie prawie 7,5 proc. po tym jak Canal Plus postanowił przejąć „znaczny mniejszościowy udział” w spółce N-Vison, do której należy 51 proc. największej stacji telewizyjnej w Polsce – podaje agencja Bloomberg.

W pewnym momencie za jedną akcję płacono zaledwie 11,77 zł, najmniej od 23 sierpnia, chociaż tuz przed godz. 12-tą walory sprzedawano za 12,32 zł, czyli o 3,2 proc. niżej. Zgodnie z polskim prawem inwestor, który kupi 33 proc. lub więcej udziałów spółki notowanej na giełdzie, jest zobowiązany do ogłoszenia publicznego wezwania do zakupu przynajmniej 66 proc. akcji.

„Inwestorzy są rozczarowani, że nie ma strategicznego inwestora i nie będzie publicznego wezwania” do zakupu akcji TVN – mówi Dariusz Górki, analityk Banku Zachodniego WBK – „Pozytywem jest połączenie obu platform. Ale pozostaje pytanie, kto zapłaci za integrację i modernizację systemów”.
Dodatkowo Canal Plus, należący do medialnego giganta Vivendi, zdobył opcję na zakup pozostałej części kontrolnego pakietu TVN od ITI Holdings, spółki-matki N-Vision. Komunikat ITI nie podaje wartości transakcji.

TVN i Canal Plus mają połączyć swoje biznesy płatnej telewizji w joint venture. Nowa firma, w której TVN będzie posiadał „znaczny udział mniejszościowy”, będzie miała ponad 2,5 mln abonentów. Powstanie konkurencja dla Cyfrowego Polsatu, największego w kraju operatora telewizji satelitarnej, który ma około 3,5 mln klientów.