Ministerstwo Gospodarki podtrzymuje, że deficyt obrotów towarowych w 2011 roku ukształtuje się na poziomie około 17,3 mld euro - wynika z opublikowanego w poniedziałek raportu "Polska 2011. Raport o stanie handlu zagranicznego".

"Biorąc pod uwagę powyższe uwarunkowania zewnętrzne i wewnętrzne polskich obrotów towarowych, przewiduje się, że w 2011 roku eksport wzrośnie o 10,5 proc., do poziomu ok. 133 mld euro, zaś import wzrośnie o 12 proc., do poziomu ok. 150,3 mld euro" - napisano w raporcie resortu gospodarki.

"W rezultacie deficyt obrotów towarowych wzrośnie do poziomu ok. 17,3 mld euro, tj. o około 3,5 mld euro głębszego niż w 2010 roku" - dodano.

Zdaniem analityków ostrożność w projekcjach wzrostu obrotów towarowych, zwłaszcza po stronie eksportu, nakazuje obserwowany w pierwszych miesiącach 2011 roku i przewidywany w skali całego roku scenariusz rozwoju sytuacji w polskiej gospodarce.

"Priorytety działań ukierunkowanych na ograniczenie deficytu finansów publicznych, presja inflacyjna i płacowa, i związana z tym perspektywa zaostrzenia polityki monetarnej oraz aprecjacji złotego, a także powstrzymania tendencji do obniżki kosztów pracy, będą skutkowały spowolnieniem wzrostu eksportu, a w ślad za tym także importu - w jego dominującej części o charakterze zaopatrzeniowym" - podkreślają eksperci.

"Jednak tempo wzrostu ogólnego importu, głównie w wyniku relatywnego wzrostu konkurencyjnego cenowo importu konsumpcyjnego (w warunkach relatywnie wysokiej inflacji) obniży się w stopniu mniejszym niż tempo eksportu" - dodają.