W życie weszła w życie ustawa o zmianie ustawy – Prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw. Wprowadziła ona istotną – dla osób spłacających kredyty walutowe – zmianę: możliwość spłaty kredytu bezpośrednio w walucie, przy czym za czynność tę bank nie może pobierać od klienta żadnych opłat. Postanowiliśmy sprawdzić, co banki mogą zaoferować klientom zainteresowanym spłacaniem rat kredytu bezpośrednio w walucie kredytu.

Możliwość spłacania rat walutowych kredytów hipotecznych bezpośrednio w walucie kredytu dała Rekomendacja SII Komisji Nadzoru Finansowego. Jeżeli klienci mieli już taką możliwość, to po co było zmieniać prawo? Rekomendacja SII miała jedną, dość istotną – z punktu widzenia klientów – wadę. Zgodnie z jej zapisami klient mógł zawrzeć aneks umożliwiający mu spłatę rat bezpośrednio w walucie tylko jeden raz w okresie spłaty kredytu. Ponadto banki pobierały za zawarcie aneksu opłaty. Ich wysokość wahała się od kilkudziesięciu do nawet kilkuset (i więcej) złotych.

Na co możemy liczyć?

Najważniejsza informacja jest taka, że banki znane na rynku kredytodawców walutowych – m.in. PKO BP, Bank Millennium czy Kredyt Bank – umożliwiają swoim klientom spłatę kredytów hipotecznych bezpośrednio w walucie (niektóre z nich – jak np. PKO BP i BZ WBK – robią to od wielu lat). Druga, nie mniej ważna informacja jest taka, że za wewnętrzny przelew z rachunku walutowego na rachunek kredytowy nie zapłacimy ani grosza. Jeżeli dodamy do tego to, że zgodnie z ustawą za zawarcie aneksu zmieniającego walutę spłaty kredytu bankowi bank nie będzie mógł pobierać prowizji, to szczęście osób spłacających kredyty walutowe nie powinno mieć końca.
0 zł za prowadzenie, przelewy oraz zlecenia stałe! Bankomaty też za 0 zł!

Z jakich rachunków możemy skorzystać?

Raty kredytu bezpośrednio w walucie można spłacać za pomocą różnych rachunków (a’vista, kont oszczędnościowych, kont walutowych czy kont technicznych). Większość z nich jest bezpłatna. Opłatę za prowadzenie rachunku (5 zł miesięcznie) pobierają jedynie Bank BPH i BOŚ. Bank Millennium z kolei w swoisty sposób premiuje klientów, którzy będą spłacali raty kredytu hipotecznego za pośrednictwem Konta Walutowego. Jeżeli konto takie jest wskazane jako rachunek do spłaty kredytu walutowego, klient nie ponosi opłaty za jego prowadzenie. W przeciwnym razie miesięczna opłata wynosi 1 GBP, 1 EUR, 2 USD lub 2 CHF.

Część kont, które możemy wykorzystać do spłaty rat kredytu jest nieoprocentowana. Posiadacze innych mogą liczyć na oprocentowanie. Nie należy oczywiście spodziewać się odsetek takich jak na złotowych kontach oszczędnościowych – regułą jest oprocentowanie (w zależności od waluty) od 0,01% do 1,35%. Ostatnią kategorią kont, za pośrednictwem których można spłacać raty kredytów walutowych są – wspomniane powyżej – rachunki techniczne. To nic innego jak wewnętrzny rachunek, na który klient wpłaca walutę na spłatę raty kredytu, i z którego są one przelewane na rachunek kredytowy.

Banki zazwyczaj nie wymagają minimalnej kwoty wpłaty na rachunek – tak jest m.in. w PKO BP, Deutsche Banku, mBanku czy w Multibanku. Bank Millennium wymaga aby na rachunku znajdowała się kwota minimalna w wysokości 1 GBP, 1 EUR, 2 CHF i 2 USD.

Konto i rachunek w różnych bankach. Co wtedy?

Darmowe przelewy na rachunek kredytowy dotyczą sytuacji, kiedy i konto i kredyt mamy w jednym banku. Co możemy zrobić kiedy bank, który udzielił nam kredytu nie oferuje konta, za pośrednictwem którego możemy spłacać kredyt? Możemy skorzystać z oferty Raiffeisen Banku lub Alior Banku. Przedstawiają się one następująco:

• Raiffeisen Bank – klienci posiadający rachunek w tym banku, a kredyt w innym tacy mogą skorzystać z platformy do wymiany walut R-Dealer i kupować waluty po kursie zbliżonym do międzybankowego ze spreadem ok. 1%) a następnie pieniądze te przenieść fizycznie (darmowa wypłata w oddziale) bądź zrobić przelew do banku, gdzie ma kredyt (koszt internetowego przelewu w euro to 4,99 zł, a w CHF 34,99 zł)

• oferta Alior Banku (Konto oszczędnościowe KANTOR) skierowana jest do klientów innych banków spłacających kredyty hipoteczne udzielone w CHF. Osoba posiadająca takie konto wpłaca (lub przelewa) na nie – kilka dni przed terminem płatności – złotówki w kwocie niezbędnej do spłaty raty kredytu. Pieniądze te są przeliczane na CHF po korzystnym dla klienta kursie (marża transakcyjna definiowana jako procentowa wartość, o jaką kurs w Alior Banku jest wyższy bądź niższy od kursu rynkowego dla CHF jest stała i wynosi ok. 0,8%). Następnie klient wykonuje przelew na rachunek kredytowy. Jego koszt wynosi 5 zł. Maksymalna kwota przelewu nie może przekroczyć 5000 CHF. Oprocentowanie konta KANTOR wynosi 0,2 proc. w skali roku.

Czy warto spłacać kredyt bezpośrednio w walucie?

Zdecydowanie tak! Kursy w kantorach są zazwyczaj korzystniejsze niż bankowe. Warto więc poświęcić czas na znalezienie kantoru, w którym będziemy mogli najtaniej kupić walutę. Z czasem pewnie także banki „zwietrzą interes” i będą oferowały możliwość kupna i przekazywania walut do innych banków. A tymczasem – ruszajmy do kantorów w poszukiwaniu taniej waluty (zwłaszcza franków szwajcarskich, z których dostępnością bywa różnie).