W pierwszym półroczu 2011 r. Giełda Papierów Wartościowych zarobiła na czysto 71,5 mln zł, czyli aż o 31,4 proc. więcej niż w tym samym okresie roku ubiegłego.

„Głównymi czynnikami wzrostu wyników były wzrost obrotów na rynkach akcji, wzrost liczby debiutów i kapitalizacji spółek oraz wysokie przychody z tytułu wezwań w trybie nabycia znacznych pakietów akcji” – napisano w oficjalnym komunikacie.

Pierwsze 6 miesięcy tego roku charakteryzowało się najwyższymi w historii obrotami na rynku akcji, które łącznie przekroczyły 127,6 mld zł (wzrost r./r. o 28,5 proc.). Rekordowe były też obroty na kasowym rynku obligacji hurtowych, które wyniosły 142 mld zł (wzrost o 144 proc.). Największa w historii okazała się też liczba spółek, które zadebiutowały na rynku NewConnect. W pierwszym półroczu na tym parkiecie pojawiło się aż 80 spółek, z tego część to przedsiębiorstwa zagraniczne. W sumie na NewConnect i głównym parkiecie GPW zadebiutowało 11 firm zarejestrowanych w innych krajach, czyli o 5 więcej niż w całym 2010 r. Przychody GPW ze sprzedaży swoich usług zwiększyły się o 23,3 proc., do 137,5 mln zł.

– Kolejne miesiące wskazują, że grupa kapitałowa GPW ma jeszcze duży potencjał zarówno do zwiększania zyskowności, jak i do rozwoju rynku kapitałowego – mówi Ludwik Sobolewski, prezes GPW.

Według analityków w całym roku zysk GPW może wynieść ok. 120 mln zł. – To ambitny plan, ale realny. Mimo dekoniunktury na giełdzie w sierpniu obroty były najwyższe w historii – mówi Sobiesław Kozłowski, analityk z Domu Maklerskiego BPS.

RG