Posiadając kartę debetową, nie jesteśmy skazani na wypłatę pieniędzy w oddziale banku albo w bankomacie. Przy okazji zakupów można pobrać w sklepie do 200 zł gotówką. Usługa dostępna jest w Polsce od prawie 5 lat. Nadal jednak niewiele osób z niej korzysta.
– W mniejszych miejscowościach, gdzie nie ma bankomatu, może to być jedyny sposób wyciągnięcia pieniędzy z konta. W dodatku usługa ta, zwana cash back, jest często tańsza niż korzystanie z bankomatu, bo przeważnie nic nie kosztuje klienta – mówi Jerzy Węglarz, analityk z Home Broker.
Na 17 sprawdzonych przez Home Brokera banków w 13 za wyjęcie pieniędzy z konta w sklepie lub na stacji benzynowej nie trzeba płacić. Dla porównania w przypadku niektórych rachunków i kart wypłata w obcym bankomacie może kosztować nawet 10 zł. W PKO BP jednorazowa wypłata pieniędzy w sklepie kosztuje klienta 1 zł, a w Invest Banku, Volkswagen Banku i BGŻ za cash back trzeba zapłacić 0,5 zł.
– To pokrywa jedynie koszty operacji, bo 0,5 zł za każdą tego typu operację płacimy agentowi rozliczeniowemu. Akceptant, czyli punkt handlowy, nie ma żadnych dodatkowych dochodów z tego tytułu – mówi Michał Durejko z BGŻ.
Korzyścią jest oczywiście bogatsza oferta usług dla klientów. Nie jest to jednak wystarczający argument, by punkty handlowe chętnie zawierały odpowiednie umowy z firmami rozliczającymi transakcje kartami. Według danych Visy na ogólną liczbę ok. 130 tys. punktów handlowych i stacji benzynowych w Polsce, w 27 tys. można wypłacić pieniądze. Usługę świadczą sklepy w małych miejscowościach oraz stacje benzynowe (Orlen, Shell i BP) i sieci handlowe (Real, Bomi, PSS Społem). Liczba takich punktów jest więc niewielka, ale i tak jest ich znacznie więcej niż bankomatów (16 tys.).
– Zwykle na drzwiach takich punktów handlowych znajdują się specjalne naklejki cash back, które informują o tym, że tutaj ta usługa jest dostępna – mówi Jerzy Weglarz.
– Patrząc na przykład Belgii czy Wielkiej Brytanii, wyraźnie widzimy, że kluczem do rozpowszechnienia cash backu jest wsparcie ze strony największych detalistów. Jak dotąd w Polsce tego brakuje – twierdzi Jakub Grzechnik z MasterCard.
A kto może wypłacać pieniądze w kasach? – Usługa Visa cash back jest dostępna dla użytkowników ponad 12 mln kart debetowych, czyli ponad 80 proc. wszystkich wydanych w naszym kraju – mówi Jakub Kizior, dyrektor Visa Europe w Polsce.
W II kw. tego roku takich transakcji było ponad 370 tys. na łączną kwotę 39 mln zł. Dla porównania rok wcześniej było ich mniej niż 255 tys., a ich wartość nieznacznie przekraczała 26 mln zł – podaje Visa. MasterCard nie podaje analogicznych danych. Wiadomo jednak, że liczba posiadaczy kart debetowych MC, których klienci mogą wyciągnąć pieniądze w punktach handlowych, jest znacznie mniejsza.