Trzy firmy: Jędrzejowska SM, OSM Chmielnik oraz Gminna Mleczarnia w Pierzchnicy, łączą siły. W pojedynkę są zbyt małe, aby mierzyć się z gigantami, dlatego jako pierwsze w Polsce postanowiły wprowadzić jedną wspólną markę. Zaczynają od Sera Twarogowego Naturalnego Świętokrzyskiego.

To ich pomysł na podbój rynku. Nie mogą sobie pozwolić na kosztowne kampanie reklamowe, mają za to jeden atut: wysoką jakość. Ich ser uzyskał certyfikat „Jakość Tradycja” wydawany przez Polską Izbę Produktu Regionalnego i Lokalnego. Choć Unia Europejska wymaga co najmniej 25-letniej stałej metody produkcji, Jędrzejowska SM może pochwalić się nawet dwukrotnie dłuższą.

Wspólne działanie ma jeszcze jeden plus. – Kilka firm podczas branżowych targów pytało o nasze produkty, jednak nie byliśmy w stanie zaproponować im odpowiednio dużej ich ilości – mówi „DGP” Wojciech Kałka, prezes Jędrzejowskiej SM.

– Naszym serem twarogowym zainteresowane są zwłaszcza te firmy, które zauważyły, że klienci doceniają jakość – dodaje. Nie dotyczy to zresztą tylko sera. – Kilku znanym rynkowym markom dostarczamy jako podwykonawca nawet trzy czwarte produkowanego przez siebie masła – mówi prezes Kałka.

Dlaczego na pomysł wspólnej marki wpadły akurat te spółdzielnie? Zaczęło się banalnie. Wojciech Kałka mówi, że podczas branżowych targów nawiązał kontakt z dużymi odbiorcami. Żeby spełnić ich oczekiwania, musiał wejść we współpracę z innymi spółdzielniami.

Wspólna akcja właśnie ruszyła. Jeśli sprzedaż sera będzie rosła, spółdzielnie nie wykluczają, że ta sama taktyka zostanie zastosowana w przypadku innych produktów, np. mleka czy masła.