Dzięki przejęciu Polkomtela przez Zygmunta Solorza-Żaka i wejściu T-Mobile na polski rynek ceny usług telekomunikacyjnych mogą spaść, mogą się też pojawić nowe oferty - uważa wiceminister infrastruktury Magdalena Gaj.

Według niej każdy ruch na rynku telekomunikacyjnym, w tym m.in. wejście nowego podmiotu, jak T-Mobile, czy zmiana właścicielska, jak w przypadku Polkomtela, powoduje pojawienie się nowych ofert. "Firmy chcą zatrzymać dotychczasowych klientów, którzy być może chcą uciec do innego operatora, (...) bądź pozyskać nowych" - powiedziała w czwartek dziennikarzom.

Dodała, że spodziewa się korzystniejszych ofert i obniżek cen dla klientów. "Takie też działania przewiduję po przejęciu Polkomtela, bo ta firma będzie miała duży potencjał do tego, żeby konstruować ciekawe oferty dla konsumentów" - zaznaczyła.

Akcjonariusze Polkomtela podpisali w lipcu br. ze spółką Spartan Capital Holdings należącą do Zygmunta Solorza-Żaka umowę sprzedaży 100 proc. akcji Polkomtela. Wartość transakcji wyniesie 18,1 mld zł. Biznesmen chce w najbliższych tygodniach złożyć wniosek do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta o zgodę na kupno operatora sieci Plus.

W czerwcu na polskim rynku pojawiła się nowa marka telefonii komórkowej - T-Mobile, która zastąpiła Erę. Operatorem sieci T-Mobile jest PTC, firma istniejąca od 1995 roku. Współzałożycielem, a obecnie jedynym właścicielem PTC, jest globalny koncern telekomunikacyjny Grupa Deutsche Telekom (DT), do której należy marka T-Mobile. Grupa DT obsługuje około 128 mln klientów usług mobilnych, 36 mln linii stacjonarnych i ok. 17 mln linii szerokopasmowych (dane na 31 marca 2011). Działa w ponad 50 krajach i zatrudnia około 244 tys. pracowników na całym świecie.