Właściciele małych firm, wybierając bank, sprawdzają przede wszystkim, czy będą mogli korzystać z rachunku przez internet. Dla większych przedsiębiorstw ważniejsza jest szybkość dokonywania rozliczeń. Duży dostęp do konta online nie wystarczy, oczekują, że system internetowy będzie łatwy i szybki w obsłudze oraz będzie można dzięki niemu dokonać różnych transakcji. To wnioski z badań, jakie przeprowadziło centrum badań marketingowych Indicator wraz z Warszawskim Instytutem Bankowości przy współpracy Związku Banków Polskich.
Autorzy badania zapytali prawie 1,7 tys. polskich firm o to, czym się kierują, wybierając oferty bankowe i jakie źródła finansowania są dla nich najkorzystniejsze.
Krzysztof Pietraszkiewicz, prezes Związku Banków Polskich, zwraca uwagę, że obecnie spora część pożyczek gotówkowych, których udzieliły banki, zaciągnięta jest przez przedsiębiorców. – Odsetek ten waha się między 8,5 a 10 proc. – ocenia.
Przedsiębiorcy, którzy prowadzą działalność na niewielką skalę lub potrzebują finansowania na start, zamiast brać kredyt na działalność gospodarczą, korzystają z pożyczek konsumpcyjnych. Jedną z przyczyn może być wciąż niska dostępność do finansowania kredytem, zwłaszcza kiedy przedsiębiorca działa od niedawna.
Jeśli firmy korzystają z finansowania z banku, to najczęściej wybierają kredyt w rachunku bieżącym lub saldo debetowe. Na takie rozwiązanie wskazało 62 proc. dużych firm, 48 proc. średnich i 38 proc. małych. Kredyt inwestycyjny czy obrotowy wybierają średnie i duże firmy.
Autorzy badania zapytali również o produkty, które nie są, a powinny być dostępne przez internet. Okazało się, że przedsiębiorcom najbardziej przydałyby się wirtualna analiza płynności rachunku czy informacje o stanie realizacji zleceń dostępne online.
Przedsiębiorcy wskazali również, skąd czerpią informacje o instytucjach finansowych. Małe firmy najczęściej wybierają bank na podstawie polecenia znajomych, z kolei średnie wolą uzyskiwać informacje bezpośrednio od pracowników w oddziale.