Wiele europejskich firm oczekuje, że ich przychody będą rosły w dwucyfrowym tempie. Osiągnięcie takich wyników będzie wymagało od nich zmiany podejścia do finansowania działalności - uważają autorzy raportu, przygotowanego przez PwC i HSBC.

"To samo dotyczy polskich firm. Wiele z nich polega na finansowaniu z kapitałów. Zjawisko to było bardzo widoczne u schyłku kryzysu, kiedy mimo poprawy sytuacji rynkowej i większej otwartości banków na finansowanie kredytowe, polskie firmy niechętnie się zadłużały" - przypomniał cytowany w komunikacie dyrektor zarządzający Pionem Bankowości Komercyjnej i Globalnej HSBC Bank Polska Paweł Kusiak.

Obecnie można zaobserwować systematyczny wzrost popytu na kredyty ze strony firm, co potwierdzają dane NBP - wskazali autorzy raportu "Finanse przyszłości", przygotowanego przez bank HSBC i firmę doradczą PwC. Ocenili, że firmy coraz chętniej zaciągają kredyty inwestycyjne z uwagi na rosnące wykorzystanie mocy produkcyjnych, wymuszające na nich planowanie nowych inwestycji, które pozwolą im zwiększyć konkurencyjność swoich produktów i udziału w rynku.

Zdaniem PwC i HSBC, przedsiębiorcy najchętniej zaciągają kredyty inwestycyjne na modernizację i usprawnienie parku maszynowego, rozbudowę istniejących linii produkcyjnych, bazy magazynowej czy też systemów logistycznych, gdyż w większości przypadków nie są w stanie sfinansować tych inwestycji z własnych środków. Ponadto obecna faza cyklu koniunkturalnego i umiarkowane wyceny spółek, to także okres zwiększonego zainteresowania fuzjami i przejęciami, które w dużej mierze finansowane są środkami zewnętrznymi.

Zdaniem ekspertów z PwC i HSBC, zmiana podejścia do finansowania działalności powinna polegać nie tylko na przejściu od finansowania ze środków własnych do zaciągania kredytów, ale powinna się również wiązać z większym wykorzystaniem innych produktów służących do zarządzania finansami przedsiębiorstwa.

"Obserwujemy coraz większe zainteresowanie faktoringiem, który stanowi ciekawą alternatywę dla kredytu obrotowego, popularnego wśród polskich firm. Rośnie również wykorzystanie różnego rodzaju instrumentów służących do zarządzania środkami finansowymi, finansowania handlu czy zabezpieczania przed ryzykiem kursowym" - uważa Paweł Kusiak.

Eksperci obu firm zaapelowali jednak o rozwagę w doborze instrumentów finansowania działalności i rozwoju firm

Zdaniem dyrektora w Dziale Doradztwa Biznesowego PwC, odpowiedzialnego za doradztwo w zakresie pozyskiwania finansowania Piotra Zdrojewskiego, wśród polskich firm stopniowo zmienia się podejście zarówno do bieżącego, jak i długoterminowego finansowania. Uważa on, że "rośnie zainteresowanie rynkiem obligacji, tak krajowym, jak i euroobligacji".

Eksperci obu firm zaapelowali jednak o rozwagę w doborze instrumentów finansowania działalności i rozwoju firmy. Decydując się na wybór danego rozwiązania, jej przedstawiciele powinni rozumieć mechanizmy oraz znać jego wady i zalety.

"Kryzys dużo kosztował i nauczył polskie firmy. Ważną lekcją były opcje walutowe. Zawirowania na rynku były testem zarządzania ryzykiem operacyjnym i finansowym firm oraz jakości biznesu instytucji finansowych. Opcje wykazały duże niedostatki w obu tych obszarach. Obecny czas to przednówek, jednak gdy nastanie lato, w najlepszym położeniu znajdą się te firmy, które już teraz myślą o przygotowaniach do finansowania lub refinansowania swojej działalności" - podkreślił Zdrojewski.