Promocyjne opakowania artykułów marki Łowicz wprowadzały konsumentów w błąd - uznała prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Sprzedawane pod marką Łowicz sosy: boloński, chiński, meksykański i do spaghetti są oferowane od kilku lat tylko w promocyjnych opakowaniach. Firma informuje, że sama zaproponowała wycofanie ich ze sprzedaży i zmianę opakowań.





Agros Nova produkuje m.in. napoje niegazowane, przetwory owocowo-warzywne i gotowe potrawy. Jedną z marek wykorzystywanych do sprzedaży tych produktów jest Łowicz.

Jak poinformował Urząd, sprzedawane pod marką Łowicz sosy: boloński, chiński, meksykański i do spaghetti są oferowane od kilku lat tylko w promocyjnych opakowaniach. "Sos do spaghetti przez trzy lata sprzedawany był jedynie w promocyjnym opakowaniu 300g+50g gratis. Po raz ostatni w regularnym opakowaniu pojawił się w sklepach w listopadzie 2006 roku" - podkreślił UOKiK.

Według Urzędu, oferowanie przez tak długi okres produktów wyłącznie w promocyjnych opakowaniach mogło wprowadzać konsumenta w błąd co do korzystnej ceny.

Zdaniem UOKiK, stosowanie takiej praktyki mogło dezinformować konsumentów. "Mogli odnieść wrażenie, że kupują większy produkt po atrakcyjniejszej cenie. Tymczasem od kilku lat produkty były sprzedawane wyłącznie w promocyjnych opakowaniach. Zgodnie z prawem każdy przedsiębiorca ma obowiązek informować o oferowanych przez siebie produktach w sposób pełny i rzetelny" - zaznaczył Urząd.

UOKiK zwrócił uwagę, że dla wielu konsumentów zasadnicze znaczenie przy wyborze konkretnego towaru ma cena. "Zdaniem Prezes Urzędu informacja na opakowaniu o gratisie powodowała, że oferta spółki wydawała się atrakcyjniejsza dla konsumentów i mogła skłaniać do decyzji, której w innych okolicznościach by nie podjęli" - napisano.

Zgodnie z prawem, za wprowadzanie konsumentów w błąd grozi kara do 10 proc. przychodu spółki. Urząd poinformował, że producent zobowiązał się do zmiany praktyki już podczas prowadzonego przez UOKiK postępowania. "W związku z tym prezes UOKiK odstąpiła od ukarania spółki sankcją finansową i nałożyła na Agros Nova obowiązek wykonania zobowiązania, polegającego na zaprzestaniu wprowadzania do obrotu i wycofaniu z rynku kwestionowanych opakowań" - czytamy w komunikacie.

W przypadku niewykonania obowiązku przedsiębiorca może otrzymać karę pieniężną do 10 tys. euro za każdy dzień zwłoki.

Spółka Agros-Nova w komunikacie przesłanym PAP poinformowała, że w związku z zastrzeżeniami, które UOKiK zgłosił do oznakowania promocyjnego niektórych produktów Łowicza, zaproponowała, że wycofa się z ich sprzedaży i zmieni ich opakowania.

"UOKiK (...) pozytywnie ustosunkował się do naszej deklaracji, wyznaczając nam termin dwóch miesięcy na zaprzestanie wprowadzania do obrotu produktów z kwestionowanym oznaczeniem promocyjnym oraz 3 miesięcy - na ich wycofanie z rynku" - napisano w komunikacie.

Spółka zaznaczyła, że zobowiązanie, z którym wystąpiła do UOKiK, nie jest dla niej łatwe, wskazując, że to decyzja precedensowa. "Mamy nadzieję, że otworzy oczy na ten problem również innym producentom i będzie dla nich dobrą zachętą do zmiany praktyki, która jest stosowana na rynku, m.in. ze względu na fakt, że przepisy nie precyzowały jasno okresu trwania promocji" - informuje spółka.

Spółka zapewnia, że zgodnie z jej wiedzą żadna z instytucji kontrolnych nie kwestionowała wcześniej takich oznaczeń na rynku spożywczym. Zdaniem firmy, UOKiK dotknął więc bardzo istotnej dla całego rynku kwestii z obszaru komunikacji producentów z konsumentami.

"Rozpoczęliśmy już realizację zobowiązań UOKiK. Mimo że na zaprzestanie wprowadzania do obrotu produktów z kwestionowanym oznaczeniem mamy czas do początku lipca, już wprowadziliśmy tę decyzje w życie" - informuje spółka.

Zapewnia, że przygotowano nowe etykiety, ale w odniesieniu do kwestii wycofania produktów z rynku spółka ma "wątpliwości interpretacyjne". "Dlatego ponad dwa tygodnie temu poprosiliśmy UOKiK o wykładnię tego zobowiązania. Na jego realizację mamy jeszcze dwa miesiące. W oczekiwaniu na wykładnię UOKiK rozpoczęliśmy szacowanie, jaka ilość produktów jest u naszych dystrybutorów" - napisano.