PO chce, by osoby samotne i pozostające w związkach partnerskich mogły korzystać z programu „Rodzina na swoim”. Takie propozycje przedstawili wczoraj jej członkowie zasiadający w sejmowej podkomisji przygotowującej zmiany w projekcie.
Posłowie chcą też, by państwowe dopłaty do odsetek obejmowały osoby, które kupiły mieszkania na rynku wtórnym.
Podkomisja zgodziła się natomiast na rządową propozycję obniżenia współczynnika służącego do wyliczenia limitów cen mieszkań z dopłatami z 1,4 do 1,1. Opiera się on na średniej cenie mieszkań w województwach i głównych miastach. Zmiana ta spowoduje zmniejszenie ceny mieszkania, na jakie będzie można dostać dopłatę, o 21,4 proc. – policzył Open Finance.
Aby jednak budżet wytrzymał rozszerzenie dostępności do programu, posłowie zaproponowali, by osoby samotne mogły nabywać mieszkania, których metraż nie przekracza 50 mkw. Dla nich limit cen byłby jeszcze niższy i wynosił 0,8. – Jeśli te zmiany przejdą, będą oznaczały, że single w Warszawie będą mogli kupować mieszkania nie droższe niż ok. 5,6 tys. zł za metr, a rodziny i osoby samotnie wychowujące dzieci maksymalnie za 7,7 tys. zł za metr – szacuje Marcin Krasoń, analityk Open Finance.