W tym roku tylko Multibank i Bank Polskiej Spółdzielczości przygotowały specjalną ofertę tzw. kredytów na PIT – wynika z danych Comperii.
Środki z takich pożyczek można przeznaczyć na spłatę zobowiązań w urzędzie skarbowym. W obu bankach koszty takich pożyczek są nieco niższe niż standardowych kredytów gotówkowych.
W BPS kredyt podatkowy jest oprocentowany na poziomie 12,5 proc. Bank nie pobiera przy tym żadnej prowizji
– Rzeczywista roczna stopa oprocentowania takiej pożyczki wynosi 13,34 proc. Co prawda do końca miesiąca mamy promocje zwykłych kredytów gotówkowych i ich nominalne oprocentowanie jest niższe, bo wynosi 9 –11 proc., ale trzeba wykupić pakiet ubezpieczeniowy. Dlatego RRSO wynosi w tym przypadku ponad 15 proc., więc kredyt na PIT jest wyraźnie tańszy – mówi Krzysztof Rogowski, kierownik zespołu produktów kredytowych i departamentu sprzedaży BPS.
Jednak w przypadku kredytu podatkowego klient nie otrzymuje pieniędzy do ręki – są one przelewane bezpośrednio na konto urzędu skarbowego.
Podobnie jest w Multibanku. Tu również kredyt podatkowy jest tańszy od standardowego. Jego nominalne oprocentowanie wynosi 10,99 proc. (dla posiadaczy konta Aquarius) lub 11,99 proc., czyli w obu przypadkach jest aż o 4 pkt proc. niższe niż zwykłych pożyczek gotówkowych.
– Osoby, które muszą dopłacić do podatku, są zwykle zamożne, więc ryzyko kredytowe w takich pożyczkach jest niewielkie. Dlatego są niżej oprocentowane – wyjaśnia Mateusz Żelechowski z Multibanku.
Z tego samego powodu prowizja w tym banku zaczyna się od 1,5 proc., czyli z poziomu o połowę niższego niż przy kredycie gotówkowym. Klienci nie muszą też kupować dodatkowego ubezpieczenia. Przy kredycie w wysokości 8 tys. zł na rok rzeczywista roczna stopa oprocentowania wynosi w Multibanku od 14,55 proc. do 15,70 proc.
Kredyty na PIT, oprócz ceny, mają też inne zalety. Procedury związane z ich udzieleniem są uproszczone.
– W BPS wystarczy złożyć wniosek kredytowy i PIT-11 otrzymany od pracodawcy, który potwierdza wysokość zarobków i odprowadzone składki w 2010 r. W Multibanku takie pożyczki są udzielane na podstawie wypełnionych formularzy PIT-36 lub 37. Nie muszą być nawet potwierdzone w urzędzie skarbowym – mówi Mikołaj Fidziński, analityk Comperia.pl
Decyzja w sprawie udzielenia pożyczki podatkowej klientowi, który nie ma w banku konta, jest podejmowana w dwa dni. W przypadku stałych klientów banku wystarczy dzień.
Eksperci zwracają uwagę, że na rynku są oferty zwykłych kredytów gotówkowych, których koszt jest porównywalny z pożyczkami podatkowymi (w BNP Paribas Fortis, Polbanku i Citi Handlowym RRSO wynosi 13 – 16 proc.), ale procedury związane z ich udzieleniem są bardziej skomplikowane i rozpatrzenie wniosku zajmuje więcej czasu.