Pod względem premier motoryzacyjnych to bogaty i ciekawy rok. Już do sprzedaży weszło kilka samochodów, które mogą się cieszyć dużym popytem jako samochody firmowe. Będą jeszcze kolejne nowości.
Największe zainteresowanie z motoryzacyjnych nowości wzbudza w tym roku nowy Ford Focus, który, jak obiecuje producent, jest oszczędniejszy i mocniejszy od swoich poprzedników. Monika Dobrolubow-Stefaniak z Ford Polska nie chce zdradzić liczby zamówień w tzw. przedsprzedaży. Jednak z informacji od dealerów wynika, że samochód cieszy się dużym wzięciem, szczególnie wśród klientów flotowych. Nic dziwnego. Tak samo było z poprzednimi wersjami modelu, który – obok skody Octavii i Fabii – należał do aut najchętniej kupowanych przez polskie firmy.

Wyścig w czołówce

Eksperci przypominają, że rekordy popularności Focus bił w zeszłym roku. Dzięki starej wersji Ford sprzedał firmom ponad 21 tys. samochodów. Firma otarła się nawet o najwyższe miejsce w rankingu flotowym. Ostatecznie o 900 egzemplarzy przegrała jednak ze Skodą.
Za tak dobrym wynikiem Forda stały duże upusty, jakie otrzymywali przedsiębiorcy. Nieoficjalnie wiadomo, że ceny dla klientów flotowych były nawet o 20 proc. niższe niż w katalogach.
Przy nowej wersji nie ma co liczyć na taką promocję. Jak informują dealerzy, można było targować co prawda upust wynoszący 6 tys. zł, ale ze względu na niewielką liczbę egzemplarzy promocja już może być nieaktualna.
Dlatego przy zakupie auta w wersji podstawowej – bez klimatyzacji – należy liczyć się z wydatkiem rzędu 60,7 tys. zł. To porównywalna cena do bezpośredniego konkurenta Focusa, czyli produkowanej w Gliwicach nowej Astry, jednak znacznie wyższa – i to aż o 10 tys. zł – od podstawowej wersji Renault Megane.
A to właśnie Renault może być w tym roku najgroźniejszym rywalem Forda w walce o portfele przedsiębiorców. Francuzi oferują odświeżoną Lagunę, auto produkowane od 16 lat. Najważniejsza zmiana kryje się pod blachą i niewątpliwie zalicza się do niej System 4Control, który ułatwia nie tylko parkowanie, ale też nagłe omijanie przeszkód. System ten dostępny jest jednak tylko w mocniejszych odmianach silnikowych: wysokoprężnej 2.0 dCi (150 lub 175KM) i benzynowej 2.0T (170 KM).



Lider niezagrożony

Eksperci nie mają wątpliwości, że cokolwiek Ford i Renault zrobią, to i tak na razie mogą tylko pomarzyć o zajęciu pozycji Skody. Czeska marka w tym roku dodatkowo wzmocniła się nową octavią Tour. W ofercie marki można przebierać w Octaviach: od sportowych RS (zarówno z silnikiem benzynowym, jak i jednostką Diesla), po uterenowionego Scouta. Nic dziwnego, że w sumie od 1998 r. – gdy wystartowała produkcja tego samochodu – na całym świecie sprzedano ponad 2,8 mln tych aut: w Polsce nabywców znalazło natomiast prawie 85 tys. sztuk.
– Z naszego punktu widzenia szczególnie warte uwagi są te modele premierowe, które mogą znaleźć zainteresowanie wśród naszych klientów flotowych – mówi Witold Potocki, dyrektor ds. rozwoju Masterlease.
Szczególnie ciekawi go zatem, co pokażą zaprzyjaźnione z jego firmą koncerny, np. General Motors. Ta firma szykuje nowe oblicze Corsy i Antary.
– Będziemy przyglądać się, jak odświeżone wersje znanych i dobrze sprzedających się modeli przyjmą się u coraz bardziej wymagających klientów – dodaje Potocki.
Dopiero co w marcu w Genewie koncern zaprezentował produkcyjny model Opla Ampery, pojazdu elektrycznego o zwiększonym zasięgu, a już zapowiada pierwsze dostawy tego modelu przed końcem tego roku. – Dzięki temu Opel może spełnić złożoną przez siebie obietnicę bycia pierwszym producentem, który udostępni tę wysoce innowacyjną technologię w Europie – mówi Potocki.

Sporo nowości

W centrum zainteresowania menedżerów od flot jest też Hyundai Motor Poland. Wiosną koncern wchodzi z nowymi modelami Genesis Coupe oraz Volester. Genesis to mocny sportowy samochód o aerodynamicznej sylwetce.
Tuż przed wakacjami natomiast do salonów sieci dealerskiej Hyundaia trafi reprezentujący segment D nowy i40 w wersji kombi. Dostępny będzie w czterech wersjach silnikowych – dwóch benzynowych i dwóch wysokoprężnych o mocach od 115 KM do 177 KM. W segmencie D silniki Diesla stanowią 75 proc. całkowitej sprzedaży, dlatego Hyundai przewiduje, że najbardziej popularnym wśród klientów indywidualnych oraz właśnie flot będzie silnik 1,7 l diesel o mocy 136 KM.
Nowości dla flot przygotował też SEAT. Iberia Motor Company w marcu rozpoczęła sprzedaż nowej generacji minivana – Seata Alhambry. Nabywcy mają do wyboru trzy silniki: benzynowy 1.4 TSI o mocy 150 KM oraz dwie wersje turbodiesli o pojemności 2 litrów i mocy 140 lub 170 KM.
– Obserwujemy też auta flotowe w segmencie Premium. Stanowią one również silny udział w naszym portfolio, szczególnie wśród klientów flotowych na szczeblu kadry zarządzającej – mówi Potocki.
Ich może zainteresować sportowy model BMW serii 6, który pojawił się w sprzedaży w ostatnich dniach marca. Ten samochód dostępny jest w dwóch wariantach silnikowych: BMW 650i Cabrio z ośmiocylindrową jednostką (300 kW/407 KM) oraz BMW 640i Cabrio z sześciocylindrowym silnikiem rzędowym (235 kW/320 KM). Obie jednostki współpracują ze sportową ośmiobiegową przekładnią automatyczną. Auto jest standardowo wyposażone w system obsługi iDrive z niezależnym wyświetlaczem, ma także szeroki zestaw elementów BMW ConnectedDrive, takich jak wyświetlacz Head-Up z wielokolorową grafiką 3D, kamera cofania, Speed Limit Info, BMW Night Vision czy asystent parkowania.
Równie obiecująco prezentuje się tegoroczna premiera Audi. Koncern wprowadza na rynek kolejną odsłonę swojej limuzyny Audi A6. W momencie debiutu rynkowego w ofercie znajdą się cztero- i sześciocylindrowe silniki benzynowe i wysokoprężne. W późniejszym terminie dostępna będzie także wersja hybrydowa.