W I kwartale 2011 roku wartość podpisanych przez PKO BP umów na finansowanie jednostek samorządu terytorialnego wyniosła blisko 800 mln zł i była o 66 proc. większa niż rok wcześniej - poinformował PAP Jarosław Myjak, wiceprezes PKO BP.

"Na koniec I kwartału 2011 roku sprzedaż kredytów dla JST jest o 66 proc. wyższa niż w analogicznym okresie 2010 roku. To obiecujący wynik" - powiedział PAP Jarosław Myjak, wiceprezes PKO BP odpowiedzialny za Obszar Rynku Korporacyjnego.

Prezes poinformował, że średnia sprzedaż miesięczna kredytów dla JST w I kwartale tego roku wyniosła 264 mln zł.

"Mamy nadzieję, że podobne wyniki uda nam się utrzymywać do końca 2011 roku" - powiedział Myjak.

W 2010 roku całkowita nowa sprzedaż kredytów dla JST przez PKO Bank Polski wyniosła 3,1 mld zł.

"Od wielu lat aktywnie uczestniczymy w finansowaniu JST i spółek komunalnych. Cały sektor publiczny jest dla nas segmentem o strategicznym znaczeniu" - powiedział Myjak.

Prezes poinformował, że w przetargach na finansowanie JST występuje kwartalna cykliczność i po słabszym I kwartale kolejne są dużo lepsze.

"Wiąże się to z faktem, że na początku roku zawsze jest ogłaszanych mniej przetargów. Na tym rynku utrzymuje się od lat bardzo silna konkurencja cenowa. Wynika ona przede wszystkim z faktu, że klienci z sektora publicznego generują dla banku znikome ryzyko kredytowe" - powiedział Myjak.

Bank ma według stanu na koniec lutego tego roku ok. 10,2 proc. udziału w rynku finansowania JST.

"W segmencie kredytów korporacyjnych nie spodziewamy się w 2011 roku negatywnych zmian, jeśli chodzi o poziom rezerw" - powiedział PAP Myjak.

"Początek roku przyniósł poprawę mierzonej udziałem kredytów zagrożonych jakości portfela kredytów korporacyjnych o kilkadziesiąt punktów bazowych" - dodał.

W 2010 roku bank zawiązał rezerwy na kredyty gospodarcze o wartości 549 mln zł, czyli o 20,7 proc. większe niż w 2009 roku.

Wskaźnik kredytów zagrożonych utratą wartości wynosił w 2010 roku 12,5 proc.

"Mniejszy poziom kredytów inwestycyjnych sprawia, że nasz portfel kredytowy jest bardziej podatny na fluktuacje związane z naturą kredytów w rachunku bieżącym. W okresach rozliczeniowych przedsiębiorstwa dokonują spłat, co chwilowo obniża wartość portfela" - powiedział PAP Myjak.

"Jeżeli w gospodarce zauważymy trend wzrostowy w inwestycjach, będziemy zdeterminowani, żeby jak największa część z kredytów zaciąganych na ten cel trafiła do nas" - dodał.

Prezes ocenia, że od początku 2011 roku na rynku obserwowany jest niewielki wzrost kredytów dla przedsiębiorstw.

"W ciągu trzech pierwszych miesięcy roku portfel kredytów dla przedsiębiorstw wzrósł o 1,2 proc., przekraczając 225 mld zł. To ponad dwukrotnie więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku" - powiedział Myjak.

"Wyższe tempo dotyczy kredytów dla sektora msp. W przypadku kredytów dla korporacji zanotowany został niewielki spadek" - dodał.

Prezes ocenia, że akcja kredytowa dla firm zacznie przyspieszać w drugiej połowie 2011 roku.

"Zgodnie z prognozami akcja kredytowa dla firm zacznie przyspieszać w drugiej połowie 2011 roku z uwagi na popyt inwestycyjny. Motorem wzrostu popytu powinny być małe i średnie przedsiębiorstwa" - powiedział Myjak.

PKO Bank Polski zalicza do segmentu korporacji firmy o rocznych obrotach powyżej 5 mln zł.