Wprowadziliśmy pakiety assistance do samodzielnej sprzedaży zachęceni dobrymi wynikami naszej oferty ubezpieczeń NNW – mówi „DGP” Wojciech Toboła, odpowiedzialny za assistance w mBanku.
Bank ma obecnie najbogatszą ofertę usług pomocowych na rynku, które są sprzedawane jako osobne produkty. Od końca ubiegłego roku bowiem sprzedaje trzy pakiety asystenckie: domowy (np. drobne naprawy), motoryzacyjny i medyczny (dostęp do opieki zdrowotnej).
Samodzielna sprzedaż ubezpieczeń assistance okazała się strzałem w dziesiątkę. – Już pierwsze miesiące sprzedaży pokazały, że pakiety te cieszą się większym zainteresowaniem, niż wcześniej zakładaliśmy – podkreśla Wojciech Toboła.
mBank nie jest jedynym bankiem na rynku, który sprzedaje assistance jako samodzielne produkty. W podobny sposób, ale w mniejszym zakresie usługi asystenckie są dystrybuowane m.in. w siostrzanym MultiBanku (obie marki są w grupie BRE) oraz w BZ WBK czy PKO BP.
Zdaniem Jacka Koniecznego, dyrektora handlowego w Inter Partner Assistance Polska, w najbliższym czasie ten trend będzie kontynuowany i assistance jako samodzielny produkt będzie się pojawiał w coraz większej liczbie banków.
– Dotychczas usługi pomocowe były dostępne niemal w każdym produkcie bankowym, jednak w głównej mierze jako produkt dodany. Przykładem może być choćby kredyt samochodowy, gdzie dodatkowo klient otrzymywał assistance oraz przedzakupową inspekcję pojazdu. Obecnie assistance coraz częściej stanowi autonomiczny produkt w ofercie banków – mówi Jacek Konieczny.
Z kolej Paweł Majtkowski z Expandera twierdzi, że na samodzielną sprzedaż usług assistance będą się w coraz większym stopniu decydowały banki, które mają rozbudowane platformy internetowe. Dzięki nim mogą one w łatwy i niewymagający dużych inwestycji sposób rozszerzać zakres oferowanych produktów o ubezpieczenia.
– Nie spodziewam się, by assistance jako samodzielny produkt pojawiło się w bankowych okienkach – podkreśla Paweł Majtkowski.
Banki także powoli odchodzą od dystrybucji jednolitych pakietów assistance wśród klientów. Coraz częściej stawiają na polisy dopasowane do preferencji klienta.
– Z naszych obserwacji wynika, że banki coraz częściej skłaniają się do zapewniania klientom oferty dwustopniowej. Podstawowy koszyk świadczeń assistance jest dystrybuowany obligatoryjnie, a jednocześnie banki oferują szeroką, dodatkową paletę świadczeń pomocowych – mówi Jacek Konieczny.
Boom na assistance jako dodatek do produktów bankowych wybuchł w ubiegłym roku. Na usługi asystenckie jako element wyróżniający konta na rynku postawił m.in. Alior Bank. Dziś usługi assistance dodawane do produktów finansowych stają się powoli standardem.
– Jeszcze nie wszystkie instytucje zdecydowały się na ich wprowadzenie. Jednak ich liczba ciągle rośnie. Można oczekiwać, że z czasu tego rodzaju ubezpieczenia będą w ofercie większości banków – ocenia Michał Sadzak, analityk Open Finance.