100-procentowy wzrost ceny cukru w ostatnich tygodniach nie przełożył się na znaczące podrożenie koszyka 50 najpopularniejszych produktów - wynika z analiz branżowego portalu www.dlahandlu.pl, który monitoruje ceny w sklepach.

Koszyk cenowy to prowadzona przez redakcje portali dlahandlu.pl oraz portalspozywczy.pl internetowa porównywarka cen produktów spożywczych i chemii gospodarczej w wybranych sieciach handlowych. Dane aktualizowane są co tydzień. Ceny odczytują w sklepach ankieterzy lub nadsyłają je same sieci, a redakcja portalu weryfikuje.

W tym tygodniu portale przyjrzały się rosnącym cenom cukru. Analiza wykazała, że także hipermarkety zareagowały na sytuację rynkową, większość z nich stara się jednak nie przekraczać psychologicznej bariery, jaką dla wielu klientów jest cena 5 zł za kilogram.

Według danych portalu, w Kauflandzie i Auchan było to w mijającym tygodniu 4,88 zł, w E.Leclercu 4,19-4,89 zł w zależności od sklepu, zaś w Carrefourze 4,99 zł. W Realu w tym tygodniu kilogram cukru kosztował ok. 5,5 zł.

W sklepach internetowych za kilogram cukru trzeba było zapłacić od 4,89 zł w rzeszowskiej e-Jedynce do 6,99 zł w warszawskim supersam24.pl, czyli blisko 40 groszy więcej niż prezes PiS Jarosław Kaczyński zapłacił za cukier w osiedlowym sklepie w Warszawie, podczas obserwowanych przez media zakupów.

Na początku stycznia tego roku w większości hipermarketów za kilogram cukru płacono ok. 2,6 zł. Oznacza to, że w ciągu minionych trzech miesięcy ceny cukru wzrosły o ok. 100 proc.

Nie widać skoku cen za cały koszyk 50 produktów

"Pomimo tak znaczących podwyżek jednego z monitorowanych produktów, nie widać skoku cen za cały koszyk 50 produktów. Oznacza to, że sieci hipermarketów starają się równoważyć rosnące ceny jednego towaru, obniżkami cen innego asortymentu" - oceniła w piątek Marta Stach, reprezentująca portale dokonujące analiz.

Zgodnie z danymi z "koszyka", w sieci Auchan w tym tygodniu jego ceny, w zależności od miasta, wahały się od 225 zł na Górnym Śląsku do 234,55 zł w Trójmieście. To ok. 2 zł drożej w każdej z lokalizacji w porównaniu z cenami zanotowanymi w tej sieci na początku marca i o ok. 12 zł drożej niż w pod koniec stycznia.

Sieć Carrefour zaproponowała zestaw wybranych 50 produktów na poziomie od 250-251 zł w większości monitorowanych miast. Jest to poziom podobny do cen obserwowanych w tej sieci na początku marca. W Kauflandzie ankieterzy zanotowali ceny od 260 zł w Warszawie do 267 zł w Poznaniu, co oznacza spadek o kilka złotych przy zakupie 50 produktów z "koszyka".

Za zakupy w Tesco trzeba było w tym tygodniu zapłacić od 262 zł w Warszawie do 268 zł w Bydgoszczy. W porównaniu z ostatnim badaniem sieć Tesco podwyższyła ceny o ok. 5 zł w zależności od lokalizacji. Jednak w porównaniu z cenami z lutego i stycznia jest to obniżka o ok. 10 zł.

Sieć Real w tym tygodniu przedstawiła ofertę 50 produktów w cenie od 262 zł na Górnym Śląsku do 273 zł w Lublinie. W porównaniu z badaniem z początku marca jest to wzrost o ok. 5 zł w poszczególnych lokalizacjach.

Dużą rozbieżność cenową zaobserwowano między sklepami w badanych miastach w sieci E.Leclerc. Najtaniej, bo za 259 zł, było w Trójmieście. Najdroższą ofertę miały w tym tygodniu Poznań i Bydgoszcz, rzędu 276 zł. Jest to prawie taki sam poziom cen jak na początku marca.