Skarb Państwa nie będzie sprzeciwiać się potencjalnemu udziałowi Zespołu Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin (PAK) w procesie prywatyzacji kopalni węgla brunatnego Adamów i Konin - powiedział we wtorek na konferencji prasowej minister skarbu Aleksander Grad.

Szef resortu skarbu pytany, czy przed upublicznieniem PAK-u Skarb Państwa rozważa wniesienie do niego kopalni węgla brunatnego Adamów i Konin, odparł: "Pierwotna umowa prywatyzacyjna zakładała, że z chwilą, kiedy Elektrim rezygnuje z prawa pierwszeństwa zakupu akcji od Skarbu Państwa, drugim rozwiązaniem jest oferta publiczna PAK-u. Dzisiaj polskie prawo nie pozwala wiązać ze sobą tego typu transakcji" - powiedział minister.

Zaznaczył jednak, że Skarb Państwa jako 50-procentowy akcjonariusz w PAK-u nie będzie stawiać weta, jeśli PAK zdecyduje się brać udział w procesie sprzedaży kopalń. "Chcemy tak prowadzić proces sprzedaży kopalń, żeby PAK, będąc w procesie upublicznienia, mógł również realizować potencjalnie to przedsięwzięcie. Myślę, że jest możliwość takiego prowadzenia transakcji, by oczekiwania ze strony rynku i spółek zostały zrealizowane" - powiedział Grad. Dodał, że "to będzie jednak przedmiotem gry rynkowej".

Grad nie chciał jednak powiedzieć we wtorek, kiedy można się spodziewać oferty publicznej PAK-u. "Dopiero nasze porozumienie z akcjonariuszem określi kalendarz. Dzisiaj za wcześnie o tym mówić" - podkreślił minister.

Wiceminister skarbu Jan Bury mówił w ubiegłym tygodniu, że do finalizacji sprzedaży PAK-u może dojść w czwartym kwartale 2011 r.

Resort skarbu zrezygnował w połowie marca z negocjacji z Rafako w sprawie sprzedaży Zespołu Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin oraz kopalni Adamów i Konin. MSP planuje w porozumieniu z pozostałymi akcjonariuszami Zespołu Elektrowni Pątnów - Adamów - Konin wprowadzić akcje ZE PAK do publicznego obrotu i sprzedaż ich na rynku regulowanym GPW. Resort zakłada również możliwość uruchomienia procesu prywatyzacji kopalń Adamów i Konin w trybie publicznym.

MSP ma 50 proc. akcji PAK-u. Poza Skarbem Państwa akcjonariuszem spółki jest należący do Zygmunta Solorza-Żaka Elektrim, który ma ponad 47 proc. kapitału i kontrolę operacyjną.

Solorz-Żak popiera giełdowe plany MSP dla PAK-u, jednak chce pozostać inwestorem w spółce. Proponuje, aby PAK zrobił nową emisję na zakup kopalni i inwestycje.