Chodzi o kampanię reklamową nowych kont PKO BP, której twarzą został Szymon Majewski. Początkowo zarząd PKO BP zgodził się na gażę 1,7 mln zł, a następnie podwoił ją Zbigniew Jagiełło, prezes banku. Jednak, jak zastrzega rzeczniczka banku Elżbieta Anders, ostateczna decyzja dotycząca zaangażowania gwiazdy TVN do reklamowania banku w przyszłym roku zależeć będzie od wyników obecnej kampanii.
Jak się dowiaduje się "Puls Biznesu", wydatki na kampanię nie mogą przekroczyć 61,9 mln zł, z czego pierwsza transza to 45,6 mln zł. Uruchomienie pozostałych pieniędzy po dwóch miesiącach uzależniono od skuteczności dotychczasowych reklam.
Zdaniem cytowanych przez gazetę specjalistów, gaża dla Szymona Majewskiego jest "niestandardowo wysoka".