Według sobotniego wydania internetowego dziennika Nikkei, rząd Japonii ma zamiar przeznaczyć do 10 bilionów jenów (127 mld dol.) na kryzysowe pożyczki dla firm, by pomóc im przetrwać okres po katastrofie spowodowanej przez trzęsienie ziemi i tsunami.

Rząd dostarczy przedsiębiorcom specjalnego finansowania w postaci niskooprocentowanych kredytów lub subsydiów na spłatę odsetek, które są gwarantowane przez fundusze publiczne, gdy katastrofa naturalna lub inne dramatyczne wydarzenie destabilizuje gospodarkę - pisze Nikkei.

Według dziennika rząd planuje przeznaczyć na ten program do 10 bilionów jenów. Fundusze konieczne by sfinansować ten projekt pochodzić będą z "kryzysowego" budżetu.

Zdaniem Nikkei rząd zdecydowanie będzie potrzebował awaryjnej wersji budżetu, by sfinansować rekonstrukcję zniszczonych terenów.

Gabinet premiera Naoto Kana wciąż zaabsorbowany zagrożeniami, jakie wywołały uszkodzenia i dysfunkcje dwóch elektrowni atomowych (Fukushima I i Fukushima II) nie zdołał jeszcze opracować wyceny kosztów, jakie będzie musiał ponieść rząd by "postawić gospodarkę na nogi" - wyjaśnia Nikkei.

Internetowy dziennik finansowy pisze ponadto, że rząd rozważa stworzenie specjalnego funduszu, który dostarczyłby średnio i długoterminowych kredytów firmom bezpośrednio dotkniętym przez trzęsienie ziemi i tsunami.