Microsoft zaprezentował szybszą wersję swej przeglądarki internetowej Internet Explorer, w której dodano aplikacje umożliwiające kontrolę prywatności i pliki wideo, co ma pozwolić na odzyskanie firmie udziału w rynku przejmowanego przez Firefoxa i Chrome Google’a.

Przeglądarka Internet Explorer 9 działa w oparciu o HTML5, ostatnią wersję języka wykorzystywanego do tworzenia stron internetowych pozwalającą na zarządzanie większą ilością kontentu multimedialnego.

Microsoft próbuje się dostosować do coraz większego zapotrzebowania na oprogramowanie, które funkcjonuje online, a nie za pośrednictwem systemu operacyjnego Windows. Słabsze możliwości ostatniej przeglądarki Microsoftu utrudniają korzystanie z aplikacji internetowych, co skłania potencjalnych klientów do wyboru ofert rywali – mówi David Smith, analityk firmy Gartner.

Chociaż Internet Explorer pozostaje wiodącą przeglądarka na rynku, jej dominacja wyraźnie zmniejszyła się w ostatnich dwóch latach. W lutym jej udział wyniósł 57 proc. wobec 62 proc. przed rokiem – wynika z badań firmy Net Applications, która monitoruje statystyki dotyczące użytkowników Internetu. Na Firefox Mozilla przypadało 22 proc., Chrome Google’a miał 11 proc., a Safari koncernu Apple posiadało 6,4 proc. rynku.