Akcje energetycznego koncernu podrożały w ubiegłym tygodniu o 4,2 proc. To najwięcej spośród wszystkich warszawskich blue chipów. Podobny zysk – 4,1 proc – dały jedynie papiery PBG.
Na wzrost Tauronu wpływ mają optymistyczne prognozy dotyczące wyników tej spółki w IV kwartale ubiegłego roku. Analitycy prognozują, że firma zarobiła na czysto 193 mln zł w porównaniu z 104 mln zł w IV kwartale 2009 r. Spółka opublikuje swój raport finansowy jutro, jednak już teraz dobre prognozy zachęcają do zakupu jej papierów. Zgodnie z najnowszą rekomendacją analityków z DM BZ WBK docelową ceną akcji Tauronu jest 6,60 zł za sztukę. W piątek na zamknięciu sesji papiery koncernu wyceniano na 6,44 zł.
Do zakupu akcji Tauronu na pewno zachęcała jeszcze jedna informacja. Spółka ustaliła z PGNiG zasady budowy elektrociepłowni gazowej w Stalowej Woli. Ma to być największy tego typu obiekt w Polsce. Szacowana kwota inwestycji to 1,9 mld zł. 11 marca oba przedsiębiorstwa podpisały pakiet umów, które przesądzają o realizacji przedsięwzięcia. Elektrociepłownia w Stalowej Woli ma ruszyć pod koniec 2014 r.
Mimo wzrostu wartości akcji takich spółek jak Tauron czy PBG inwestorzy minionego tygodnia nie uznają za dobry. Zaskakujący deficyt handlowy w Chinach, obniżenie ratingu Hiszpanii przez agencję Moody’s, spadek PKB Japonii w IV kwartale o 1,3 proc. i wreszcie trzęsienie ziemi w tym kraju nie sprzyjały bykom na całym świecie, w Warszawie także. Indeks największych spółek w ciągu pięciu sesji stracił 1,2 proc. Największy w tym udział miały papiery KGHM, które potaniały aż o 6,3 proc.