Zaplanowane wpływy z podatków dochodowych CIT i PIT w budżecie państwa na 2011 r. są niemożliwe do zrealizowania – wynika z raportu opublikowanego wczoraj przez agencję Fitch.
Pomimo prognozowanego wzrostu PKB (o ok. 3,5 proc.) w 2011 r. dochody operacyjne sektora samorządowego wzrosną tylko nieznacznie – przewiduje Fitch. Zbyt optymistyczne plany przychodów z podatków dochodowych (PIT, CIT) mogą mieć negatywny wpływ na wyniki operacyjne jednostek samorządu terytorialnego. W budżetach lokalnych są one zwykle planowane zgodnie z prognozami MF.
Budżet państwa na 2011 r. zakłada, że dochody z PIT wzrosną o 6 proc., a z CIT o 13 proc., czyli znacznie powyżej prognozowanego wzrostu PKB. Fitch spodziewa się, że z powodu słabej sytuacji finansowej spółek i wysokiego bezrobocia wpływy z tych podatków będą rosły wolniej, niż zaplanowano. Analitycy Fitch prognozują, że w związku z poprawą sytuacji na rynku nieruchomości mogą wzrosnąć dochody budżetu z tytułu podatku od czynności cywilnoprawnych. Mogą być wyższe niż w latach 2009 – 2010 (7,8 mld zł), ale będą one w dalszym ciągu niższe niż w roku 2008 (13,4 mld zł). Fitch spodziewa się także, że w 2011 r. transfery bieżące (dotacje bieżące i subwencja ogólna) będą rosły w tempie wyższym niż inflacja (2,3 proc.).
Ponadto z raportu wynika, że na koniec grudnia 2010 r. wartość papierów dłużnych wyemitowanych przez banki, przedsiębiorstwa i jednostki samorządu terytorialnego wyniosła 67,2 mld zł, a więc zwiększyła się w ciągu roku o 40,2 proc.
W latach 2011 – 2013 zadłużenie bezpośrednie samorządów będzie rosło. Największa presja na wzrost zadłużenia może być w latach 2012 – 2013, a wysokie wydatki majątkowe spowodują wzrost zadłużenia samorządów do poziomu bliskiego 60 proc. dochodów ogółem.