Piątkowa sesja na nowojorskich giełdach zakończyła się wzrostami głównych indeksów. Poprawę nastrojów wywołało ustąpienie ze stanowiska prezydenta Egiptu Hosni Mubaraka.

Na zamknięciu Dow Jones Industrial wzrósł o 0,36 proc. do 12.273,26 pkt.

Nasdaq Comp. zwyżkował o 0,68 proc. i wyniósł 2.809,44 pkt.

Indeks S&P 500 wzrósł o 0,55 proc. i wyniósł na koniec dnia 1.329,15 pkt.

Rosły akcje spółek przemysłowych, banków oraz producentów dóbr konsumpcyjnych. Na wartości traciły koncerny paliwowe oraz firmy użyteczności publicznej.

Prezydent Hosni Mubarak ustąpił w piątek i powierzył rządy najwyższej radzie wojskowej. Na jej czele stanął minister obrony marszałek Mohammed Husejn Tantawi. Egipcjanie wiwatują, świętując zwycięstwo nad utrzymującą się od 30 lat dyktaturą. Opozycja oczekuje wolnych wyborów.

Wiadomość o ustąpieniu prezydenta entuzjastycznie przyjęli demonstranci na kairskim placu Tahrir, zbierający się tam od 18 dni. Ludzie wiwatowali, ściskali się, wielu miało łzy w oczach. Egipcjanie tłumnie wylegli także na ulice Aleksandrii, Suezu i innych miast.

Po ustąpieniu prezydenta Mubaraka spadła cena ropy naftowej na światowych rynkach.

Indeks poziomu optymizmu wśród konsumentów amerykańskich, opracowywany przez Uniwersytet Michigan wyniósł w lutym 75,1 pkt, wobec 74,2 pkt zanotowanych w styczniu - podano w pierwszym wyliczeniu. Analitycy spodziewali się wskaźnika na poziomie 75,0 pkt. Indeks optymizmu konsumentów, z wyjściowym poziomem 100 pkt, został wprowadzony w 1966 roku.

Departament Handlu poinformował, że deficyt handlowy Stanów Zjednoczonych wzrósł w grudniu do 40,6 mld USD, z 38,3 mld USD miesiąc wcześniej po korekcie. Analitycy spodziewali się deficytu na poziomie 40,5 mld USD.

Swoje wyniki kwartalne podał Kraft Foods. Zysk tej drugiej co do wielkości firmy spożywczej na świecie wyniósł po wyłączeniu zdarzeń jednorazowych 0,46 USD na akcję i okazał się zgodny z oczekiwaniami analityków. Przychody spółki w czwartym kwartale wyniosły 13,77 mld USD. Tutaj analitycy oczekiwali 13,47 mld USD. Akcje spółki nieznacznie tracą w handlu przedsesyjnym.

Ponad 16 proc. potaniały akcje internetowego biura podróży Expedia. Jej wyniki kwartalne okazały się poniżej rynkowych oczekiwań.

W górę szły akcje producenta samochodów Ford. Zapowiedział on spłatę w pierwszym kwartale 3 miliardów dolarów zadłużenia.

Drożał ConocoPhillips, bo spółka zapowiedziała wypłatę większej dywidendy i skup własnych akcji.

Ponad 8 proc. zwyżkowały papiery Cloroksa na skutek pojawienia się w jej akcjonariacie znanego inwestora Carla Icahna.

We wtorek swoje wyniki za czwarty kwartał 2010 roku podadzą m.in. Barclays, Dell i Tesla, w środę: Nvida, CBS, Comcast i NetApp, w czwartek: Barrick Gold, AngloGold i Nordstrom, a w piątek Campbell Soup.