Unia Europejska zamierza nałożyć po raz pierwszy na Chiny cła antysubwencyjne. Chodzi o opłaty sięgające nawet 16 proc. wartości towaru w przypadku papieru sprowadzanego z Państwa Środka – pisze agencja Bloomberg.

Cła antysubwencyjne nakładane są na produkty i usługi subsydiowane w celu zniwelowania skutków subsydiów rządowych, zaniżających sztucznie eksportowe ceny produktów spoza UE. Do subsydiów zalicza się granty, pożyczki, zwolnienia i ulgi podatkowe, zwolnienia i ulgi celne itp.

Komisja Europejska zaproponowała wprowadzenie takich ceł na okres pięciu lat w odniesieniu do chińskiego eksportu cienkiego papieru powleczonego (coated fine paper), który jest stosowany do książek, broszur i magazynów. Komisja przyjęła rekomendację na wniosek europejskich producentów, w tym południowoafrykańskiego koncernu Sappii, który ma fabryki papieru w Niemczech i Włoszech. Rządy UE mają podjąć decyzję w tej sprawie do 17 maja.

Szacowany na 4 mld euro europejski rynek cienkiego papieru powleczonego stał się jednym z punktów zapalanych w stosunkach handlowych Unii z Chinami, zwłaszcza gdy premier Wen Jiabao stanowczo odrzucił apele Europy z października zeszłego roku o przyspieszenie wzrostu kursu wymiany juana.

Niezależnie od ostatnich przymiarek do ceł antysubwencyjnych, UE wprowadziła już w listopadzie zeszłego roku tymczasowe cła antydumpingowe na przywóz do UE cienkiego papieru powleczonego pochodzącego z Chin. Stawki cła sięgają od 19,7 proc. do 39,1 proc.
Cła antydumpingowe nakładane są na tzw. produkty dumpingowe, których cena jest niższa od ceny podobnego produktu sprzedawanego w kraju eksportującym.
W zeszłym roku zarówno cła antysubwencyjne, jak i antydumpingowe na chiński papier wprowadziły u siebie USA.