Już wiadomo, kto będzie odpowiedzialny za zorganizowanie bazy noclegowej i turystyczne atrakcje dla tysięcy oficjeli odwiedzających nasz kraj podczas polskiej prezydencji w UE.
Konkurs organizowany przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych, do którego stanęło przynajmniej kilka firm turystycznych, wygrał Polish Travel, firma z polskim kapitałem obecna na rynku od dwudziestu lat.
Informacja o rozstrzygnięciu przetargu wciąż jest utrzymywana w tajemnicy. MSZ odmówiło komentarza w tej sprawie. Za to potwierdzili ją przedstawiciele Polish Travel. – To dla nas bardzo ważny kontrakt – powiedział tylko Dariusz Pałęcki, szef Polish Travel. Nie chce zdradzić dokładnej kwoty kontraktu, ale nieoficjalnie wiadomo, że w grę może wchodzić nawet kilkadziesiąt milionów złotych.
Rafał Sobczak z biura prasowego MSZ mówi jedynie, że to na pewno nie ostatni konkurs, na jaki w związku z przygotowaniem logistycznym imprezy mogą liczyć przedsiębiorcy. Biznes ma o co walczyć, bo rząd na przygotowanie, obsługę i sprawowanie przewodnictwa w UE wyda w tym roku 285,8 mln zł. Z wydatkami poniesionymi już w zeszłym roku oraz z tymi, jakie trzeba będzie ponieść jeszcze w 2012 r., budżet przekracza 430 mln zł.
Prezydencja Polski przyciąga biznes nie tylko ze względu na pieniądze. Firmy chcą też wykorzystać ją promocyjnie. Żeby zaistnieć, w ciągu drugiego półrocza 2011 r. są gotowe nawet świadczyć bezpłatne usługi na rzecz rządu. Zgodnie z informacjami z MSZ o nieodpłatne wspieranie polskiego przewodnictwa zabiega 14 koncernów z branży IT, spożywczej oraz motoryzacyjnej.
Już wiadomo przykładowo, kto udostępni flotę samochodową z paliwem na najważniejsze spotkania prezydencji. Będą to limuzyny, minivany, autobusy, samochody typu SUV i kombi od Peugeot Polska. Bój o to zlecenie był zażarty, a firma w pobitym polu pozostawiła m.in. Renault, Volvo i Kulczyk Tradex.
Przedstawiciele MSZ zastrzegają, że wciąż ważą się losy innych świadczeń. Chodzi m.in. o dostawy usług ICT (bezprzewodowy internet na lotniskach, w obiektach konferencyjnych i w centrum prasowym; sprzęt do wideokonferencji, telefony komórkowe i połączenia, zestawy z dostępem do internetu, oprogramowanie) oraz usług technicznych (system nagłośnieniowy i oświetleniowy). Resort poszukuje też partnera, który zajmie się zabezpieczeniem medycznym, i dostawców np. napojów. Wiadomo, że o zlecenia z MSZ starają się najwięksi potentaci. Na liście są m.in.: Cisco Systems Poland, Coca-Cola Poland Services, Medicover, Microsoft, Motorola Polska oraz PLL LOT i PKN Orlen.