Obecnie średnia cena złomu jest o ponad 200 zł wyższa od tej, która obowiązywała wiosną 2010 roku. Za tonę stalowego surowca punkty skupu płacą nawet 450 zł (0,45 zł za kg).
Rośnie zapotrzebowanie na złom. – Kilka ostatnich miesięcy to złoty okres dla dużych skupów złomu – mówi Przemysław Oleś z firmy Olmet, która jest dostawcą złomu do polskich hut.
Złom stalowy, obok rudy i dodatków stopowych, jest podstawowym składnikiem tzw. wsadu do pieców hutniczych. Dla stalowni elektrycznych to podstawowy surowiec, natomiast stalownie konwertorowe, w których wzrost temperatury wywołany jest ciepłem wydzielanym z reakcji utleniania domieszek krzemu, manganu, węgla, fosforu i metanu, w większym stopniu korzystają z surówki produkowanej z rudy żelaza. Jednak przy wysokiej cenie rudy i rosnącym popycie na ten surowiec, przede wszystkim ze strony Chin, część polskich hut zmniejsza ilość rudy na rzecz złomu. To zwiększa zapotrzebowanie na złom i wzrost jego ceny.