Osiągnięte w piątek porozumienie z Komisją Europejską w sprawie kosztów reformy emerytalnej nie oznacza zmniejszenia wysokości polskiego długu publicznego, ani zmniejszenia potrzeb pożyczkowych państwa - poinformowało Ministerstwo Finansów w niedzielę w komunikacie.

Resort finansów napisał, że porozumienie "dotyczy uwzględniania kosztów reformy emerytalnej w ocenach sytuacji budżetowej i opartych o nie ewentualnych decyzji Rady ECOFIN w ramach Paktu Stabilności i Wzrostu, zarówno w jego części prewencyjnej jak i korygującej, w tym w szczególności w procedurze nadmiernego deficytu".

W komunikacie zaznaczono, że porozumienie nie odnosi się jedynie do polskiego systemu emerytalnego, ale ma charakter uniwersalny.

"Porozumienie to nie dotyczy jednak zmian statystycznych, a więc nie oznacza zmniejszenia wysokości długu publicznego czy wielkości niezbilansowania sytuacji budżetowej. Tym bardziej nie oznacza zmniejszenia potrzeb pożyczkowych państwa wynikających z finansowania reformy emerytalnej" - poinformował resort finansów.

"Aktualna pozostaje potrzeba głębokich zmian w II filarze systemu emerytalnego"

W informacji podkreślono, że aktualna pozostaje potrzeba głębokich zmian w II filarze systemu emerytalnego. "Nie oznacza to także konieczności zmian statystycznych czy legislacyjnych w metodologii statystycznej i prawie polskim" - dodano.

Według MF porozumienie z KE oznacza, że zarówno Komisja Europejska jak i Rada ECOFIN "będą w ramach swoich ocen i decyzji brały pod uwagę inny charakter wydatków, i generowanych przez nie deficytów i długów, związanych z reformą emerytalną".

Instytucje te będą brały pod uwagę w szczególności: strukturę systemu emerytalnego w aspekcie własności aktywów, ryzyka związane z przyszłymi wypłatami z systemu emerytalnego, wpływ tej reformy na stabilność finansów publicznych.

"Porozumienie stanowi przełom w rozmowach z Komisją Europejską"

"Porozumienie stanowi przełom w rozmowach z Komisją Europejską dotyczących kwestii brania pod uwagę wysokości wydatków związanych w reformą emerytalną. Oznacza ono uzgodnienie potrzeby wypracowania i przyjęcia powszechnych reguł i zasad systemowego, a więc trwałego, uwzględniania kosztów reformy emerytalnej, co powinno nastąpić w I połowie przyszłego roku" - pisano w komunikacie.

W piątek premier Donald Tusk uzgodnił z szefem Komisji Europejskiej Manuelem Barroso, że koszty reformy emerytalnej nie będą wliczane do długu i deficytu publicznego. Wiceminister finansów Ludwik Kotecki potwierdził, że Komisja Europejska określi mechanizm odliczania kosztów reformy emerytalnej najpóźniej w kwietniu 2011 r.