Złoty umocnił się w czwartek po raz pierwszy od czterech dni w reakcji na wypowiedzi dwóch członków Rady Polityki Pieniężnej, którzy zasugerowali konieczność podniesienia stop procentowych w Polsce.

Złoty podskoczył o 0,3 proc. do 4,0274 zł wobec euro tuż przed godziną dziesiątą w Warszawie. W ciągu minionych trzech dni polska waluta straciła 1,6 proc. Jak pisze Bloomberg, na wzrost wartości złotego miały wpływ także dobre dane ekonomiczne z Japonii i Australii, sygnalizujące poprawę nastrojów dotyczących globalnego odrodzenia.

Bank centralny powinien w ciągu trzech miesięcy rozpocząć podnoszenie stop procentowych w celu zdławienia inflacji – oświadczył wczoraj członek RPP, Andrzej Bratkowski, który w zeszłym miesiącu zaskoczył rynki odstępując od wcześniejszych apeli o szybką podwyżkę. Z kolei Andrzej Rzonca, inny członek RPP, w środowej wypowiedzi dla telewizji TVN CNBC zwrócił uwagę, że polska gospodarka może się teraz rozwijać w takim tempie, które może prowadzić stałego wzrostu cen.

Na swoim ostatnim posiedzeniu NBP utrzymał stopę procentową na rekordowo niskim poziomie w celu wsparcia wzrostu gospodarczego. Stopy nie zmieniły się od 17 miesięcy.