W ostatnich latach firma dokonała dwóch znaczących akwizycji. Teraz największy polski producent leków przeprowadza badania finansowe w co najmniej dwóch zagranicznych zakładach.
Wszystko wskazuje na to, że Polpharma jest zainteresowana rosyjską Valenta Pharmaceuticals. To jeden z największych producentów leków generycznych w Rosji o przychodach wynoszących ponad 340 mln zł i z 91 mln zł zysku netto.
Moskiewska spółka została wystawiona na sprzedaż przez holding Valenta, który jest właścicielem 100 proc. udziałów.
Według naszych źródeł Polpharma już od 2009 r. przygląda się rosyjskiej Valenta Pharmaceuticals. Przedstawiciele rosyjskiej firmy nie chcą udzielać informacji. – Nie komentujemy – powiedział nam Laszlo Sugar, dyrektor generalny Valenta Pharmaceuticals.

Priorytetowe rynki

Udział eksportu w przychodach spółki wynosi 25 proc. Spółka jest wzrostowa, notuje corocznie blisko 40-proc. dynamikę wyników finansowych. Valenta może mieć w tym roku nawet 450 – 480 mln zł sprzedaży.
Rosyjska firma zatrudnia 1,5 tys. osób. Specjalizuje się w produkcji leków neurologicznych, przeciwbakteryjnych, przeciwhistaminowych oraz kardiologicznych.
Wczoraj nie udało nam się skontaktować z Jerzym Starakiem, właścicielem Polpharmy. Jednak kilka tygodni wcześniej w rozmowie z nami przyznał, że Polpharma jest zainteresowana akwizycjami zagranicznymi, a rynkami, które rozważa, są Rosja i Turcja.
Dla Polpharmy rynek rosyjski jest priorytetowy. Przypomnijmy, że w marcu 2007 r. Polpharma kupiła strategiczny pakiet udziałów w Akrihin. Ta spółka jest jedną z pięciu największych firm farmaceutycznych w Rosji. Produkuje ponad 150 leków z najważniejszych grup terapeutycznych, takich jak kardiologia, diabetologia, leki przeciwgruźlicze.
Z kolei Turcja byłaby dla polskiej firmy rynkiem nowym. Zdaniem specjalistów spółki farmaceutyczne z tego kraju są jednak dość wysoko wyceniane. Wskazują oni, że polska firma być może negocjuje kupno jakiejś spółki należącej do największego w tym kraju koncernu Abdi Ibrahim.

Globalna skala

Polpharma jest jedną z niewielu polskich firm, które działają na dużą skalę na rynkach globalnych. Spółka sprzedaje obecnie w 50 krajach. Blisko 20 proc. obrotów firmy pochodzi z operacji międzynarodowych (m.in. Akrihin), z czego 60 proc. stanowi sprzedaż leków, a 40 proc. – substancji farmaceutycznych.
Szczególnie ważne są dla Polpharmy rynki Europy Środkowej i Wschodniej. Polpharma otworzyła oddziały w Rosji oraz przedstawicielstwa na Ukrainie, Litwie, Białorusi, w Kazachstanie, Azerbejdżanie, Uzbekistanie i Wietnamie. 60 proc. zagranicznej sprzedaży leków Polpharmy jest realizowana na rynku rosyjskim, natomiast substancje farmaceutyczne trafiają głównie do Ameryki Północnej oraz krajów Unii Europejskiej.
Polpharma rozwija się również w Polsce. Dwa lata temu głośno było o możliwym zakupie przez Jerzego Staraka Biotonu. Ostatecznie plany nie wypaliły. Jednak sama Polpharma kupiła od giełdowej spółki ze stajni Ryszarda Krauzego zorganizowaną część firmy w Duchnicach. Produkuje ona antybiotyki (cefalosporyny).
Polpharma nie podaje swoich wyników finansowych. W 2008 r. spółka miała 1,3 mld zł przychodów oraz 336 mln zł wyniku EBITDA (zysk operacyjny powiększony o amortyzację).