Polska jest jednym z najprężniej rozwijających się państw regionu, ale rosnące obciążenie długiem publicznym oraz wszelki niekorzystny obrót wydarzeń w eurostrefie są dla niej ryzykiem coraz wyraźniej widocznym.

Konkluzja ta sformułowana jest w najnowszym raporcie (Transition Report 2010) Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju (EBOR), udostępnionym w środę.

Raport ogólnie pozytywnie ocenia postęp w przebudowie polskiej gospodarki. Możliwości poprawy dostrzega w zakresie prywatyzacji dużych zakładów, polityki konkurencyjności, sektorze usług bankowych i niebankowych usług finansowych i reformie infrastruktury.

Obok Węgier i Słowacji Polska ma najwyższą ocenę w restrukturyzacji przedsiębiorstw i zarządzaniu nimi (4-) w grupie 29 państw, w których działa EBOR (w skali ocen 1 - 4+). Obok Węgier ma najwyższą ocenę w kategorii rynku papierów wartościowych i niebankowych instytucji finansowych (4).

Najsłabiej - na 3+ - oceniona jest w polityce konkurencyjności i ogólnej reformie infrastruktury. W porównaniu z poprzednim raportem z ub. r., EBOR podniósł ocenę Polski w prywatyzacji dużych zakładów do 4- z 3+ oraz w kategorii rynku papierów wartościowych i niebankowych instytucji finansowych do 4 z 4-.

EBOR zakłada, że polska gospodarka w 2010 r. wzrośnie o 3,3 proc., stopa inflacji na koniec br. sięgnie 2,5 proc., ujemne saldo finansów publicznych wyniesie 7,5 proc. PKB, zaś ujemne saldo obrotów bieżących 2,2 proc. PKB. W br. Polska przyciągnie zagraniczne inwestycje bezpośrednie o wartości ok. 11 mld USD.

Raport wskazuje, iż w niedawnym raporcie Banku Światowego Polska zajęła 72 miejsce w rankingu łatwości prowadzenia biznesu (na 183 państwa). W ocenie EBOR-u Polska jest krajem, w którym ingerencja rządu w gospodarkę jest bardzo daleko posunięta, zwłaszcza w energetyce, gospodarce zasobami naturalnymi i bankowości.

Innym mankamentem jest to, iż mimo uchwalenia ustawy o partnerstwie publiczno-prywatnym prywatny kapitał tylko w niewielkim zakresie finansuje inwestycje w infrastrukturze.

EBOR ma również zastrzeżenia do decyzji sprzedaży Energi największej grupie energetycznej PGE kontrolowanej przez skarb państwa. Zdaniem banku decyzja może mieć negatywne skutki dla konkurencyjności w sektorze i dla inwestycji w nim.



Bank odnotowuje zarazem, iż IPO PGE było sukcesem, a większościowy udział Tauronu został sprzedany za pośrednictwem warszawskiej giełdy w czerwcu br. Ostatnio rząd przyjął długofalową strategię ws. energetyki do 2030 r. Przewiduje ona m. in. dywersyfikację źródeł zaopatrzenia w energię i zwiększenie efektywności jej wykorzystania.

Raport odnotowuje też udaną prywatyzację GPW. Za postęp uznaje uruchomienie we wrześniu ub. r. zintegrowanej platformy obrotu obligacjami korporacyjnymi i municypalnymi.

"Największym strukturalnym zadaniem (dla rządu) jest przygotowanie gospodarki do mniej korzystnej perspektywy zarówno w regionie, jak i na rynkach finansowych, a także zmierzenie się z wyzwaniami fiskalnymi" - stwierdza raport.

"Nadrzędnym priorytetem jest zmniejszenie zakresu ingerencji państwa w gospodarkę. Do osiągnięcia tego celu wytrwałość w programie prywatyzacji ma istotne znaczenie. W sektorze energii kluczowymi wyzwaniami są restrukturyzacja i prywatyzacja czterech dużych koncernów energetycznych" - zaznaczono w dokumencie.

W zakresie bankowości raport zaleca ułatwienie przyznawania kredytu małym i średnim firmom, a także rozwój pomostowych instrumentów rynku kapitałowego, które mogłyby ułatwić finansowanie dużych projektów inwestycyjnych.