Kartę płatniczą, dzięki której kibic będzie nie tylko mógł wejść na mecz, ale i dokonać zakupów, chce wydawać Ekstraklasa SA, spółka zarządzająca piłkarskimi rozgrywkami w Polsce.
Extrakarta umożliwi płatności bezgotówkowe z wykorzystaniem technologii zbliżeniowej PayPass. Polega ona na tym, że kartą można płacić, przykładając ją jedynie do czytnika. Do zatwierdzenia transakcji nie jest potrzebny podpis lub wpisanie kodu PIN. Dla bezpieczeństwa wysokość tego rodzaju transakcji nie może przekraczać 50 zł.
Dostawca kart, czyli BZ WBK, liczy na spory zysk z przedsięwzięcia. – Szacujemy, że w każdym z szesnastu klubów ekstraklasy sprzeda się z czasem 40 – 50 tysięcy takich kart – mówi nam Błażej Mika z BZ WBK. Dodaje, że na razie w całej Polsce bank sprzedał około 400 tys. kart z funkcją zbliżeniową.
Zgodnie z ustawą o ochronie imprez masowych karta kibica ma być obowiązkowa, ale klient nabywając ją, nie będzie musiał podpisywać umowy z bankiem. Nie oznacza to jednak, że producenci karty nie będą namawiać do zakupów za pomocą karty.
rup