Na ratowanie Anglo Irish Bank rząd irlandzki będzie musiał wyłożyć ponad 35 miliardów euro – pisze agencja Bloomberg.

Takie szacunki zaprezentował dzisiaj Trevor Cullinan, analityk kredytowy agencji ratingowej Standard & Poor’s. „Poprzednie prognozy celowały poniżej kwoty 35 mld euro, a teraz okazało się, że będą nawet powyżej tej wartości uwzględniając koszty rekapitalizacji” – powiedział Cullinan w RTE Radio w Dublinie.

Irlandzki regulator finansowy ma w tym tygodniu przedstawić szacunkowe koszty rekapitalizacji państwowego banku, który jest dzielony na bank detaliczny i oddział wyspecjalizowany w odzyskiwaniu aktywów. W zeszłym tygodniu dwaj przedstawiciele branży uznali, że bank nie będzie potrzebował więcej niż 29 mld euro.

Wczoraj agencja ratingowa Moody’s Investors Service obniżyła rating zadłużeniowy Anglo do najniższego poziomu inwestycyjnego. Agencja ostrzegła, że zredukuje rating do kategorii “śmieciowej”, junk, jeśli rząd nie udzieli gwarancji właścicielom obligacji banku. Ale dom maklerski Goodbody Stockbrokers napisał dzisiaj w nocie do klientów, że irlandzki rząd pozostaje nieugięty i nie zamierza prowadzić rokowań z czołowymi obligatariuszami Anglo Irish.

Koszty ubezpieczenia papierów dłużnych banku, czyli CDS-y podrożały dzisiaj o 5 punktów bazowych do rekordowego poziomu 941 pb. W porównaniu z lipcem podskoczyły one dwukrotnie. CDS-y dla rządowych papierów dłużnych wzrosły o 31 punktów bazowych do 519 punktów.