Będzie mniej irytujących reklam w internecie. Od 1 września zacznie obowiązywać kodeks dobrych praktyk.
Standard i zalecenia dla reklamy display przygotował Związek Pracodawców Branży Internetowej IAB Polska.
Każdy z nas nieraz przeklinał tę zmorę sieci, gdy podskakiwał ze strachu na dźwięk włączającej się znienacka reklamy dźwiękowej. Albo kiedy siny z wściekłości gonił myszką za reklamą, która nijak nie dawała się zamknąć.
Tego typu reklamom utrudniającym korzystanie z internetu sprzeciwia się IAB Polska skupiająca 144 największych graczy rynku internetowego, m.in. Onet.pl, Wp.pl, Naszą Klasę, Agorę i Axel Springer. Członkowie związku opracowali dokument, który przewiduje:
● rezygnację z reklam z automatycznie uruchamianym dźwiękiem. Będzie mógł on zostać włączony przez użytkownika po kliknięciu lub najechaniu myszą,
● umieszczanie znaku X zamykającego reklamę na nieprzezroczystym tle, w prawym górnym rogu reklamy,
● czas trwania reklamy wideo do 30 sekund,
• ujednolicenie nazwy, rozmiaru i wagi standardowych reklam graficznych.
Jak mówi Jarosław Sobolewski, dyrektor generalny IAB Polska, podobne standardy na świecie już obowiązują. Ale to, czy portale będą się stosować do uzgodnień, będzie zależeć wyłącznie od nich samych.