Wzrosną koszty polskiego długu, zwłaszcza przy sprzedaży 10-letniach obligacji, bo po ostatniej czerwcowej emisji w tym miesiącu polski rząd zaoferuje największą wartość papierów dłużnych w tym roku – oceniają Societe Generale i PKO BP.

Według szacunków PKO BP rząd chce sprzedać obligacje wartości od 1,5 mld zł do 3 mld zł o dojrzewalności, czyli terminie wykupu, w październiku 2020 roku. Proponuje nabywcom odsetki w wysokości 5,25 proc. , ale bank sądzi, że premia płacona kupującym będzie musiała wzrosnąć do 5,80 proc. Zdaniem Societe Generale inwestorom trzeba będzie dopłacić 5,79-5,81 proc.

Podczas poprzedniej aukcji z 14 kwietnia rentowność polskich obligacji wyniosła 5,586 proc., czyli była najniższa od trzech lat.

Rentowność polskich obligacji dziesięcioletnich w ciągu dwóch miesięcy wzrosła o 32 punkty bazowe, czyli o 0,32 proc., z powodu nasilenia się obaw inwestorów o kryzys zadłużeniowy w Europie. „Musimy płacić premie za europejski kryzys” – mówi Mirosław Budzicki, analityk PKO BP – “Ale aukcja powinna pójść dobrze, sprzedamy około 2,5 mld zł długu, lub nawet całą ofertę”.

W sumie w tym miesiącu Polska zapożyczy się na rynku finansowym na 10 mld zł, co stanowi tegoroczny rekord.