Większość biur turystycznych nie organizowała wyjazdów na piłkarskie MŚ w Republice Południowej Afryki. Jeśli nawet przygotowały takie oferty, nie było na nie chętnych, m.in. ze względu na wysokie ceny - powiedzieli PAP operatorzy turystyczni. Za tydzień pobytu trzeba było zapłacić ponad 4 tys. dolarów.

Mistrzostwa odbywają się od 11 czerwca do 11 lipca w RPA. Polska reprezentacja nie bierze w nich udziału.

Zdaniem prezesa Polskiej Izby Turystyki Jana Korsaka, "podróż do RPA jest daleka, droga i niewiele osób może sobie na nią pozwolić. Dlatego działające w Polsce biura turystyczne nie oferują takich wyjazdów, a i klienci nie są nimi zainteresowani".

Tydzień pobytu - ponad 4 tys. dolarów

Rzecznika prasowa Orbis Travel Stanisława Cieślak powiedziała PAP, że jej biuro oferowało wyjazd w RPA w dniach 10-15 czerwca. Pobyt w hotelu czterogwiazdkowym, w dwuosobowym pokoju ze śniadaniem, kosztował za osobę 4 tys. 138 dolarów. W tej cenie mieściły się wejścia na dwa mecze pierwszej rundy mistrzostw. Do tego trzeba było doliczyć koszt przelotu. "Nikt się jednak naszą ofertą nie zainteresował i nie została wykupiona" - poinformowała rzeczniczka.

Za to więcej lotów do RPA

"Zaobserwowaliśmy natomiast zwiększone zainteresowanie klientów zakupem biletów lotniczych do RPA. W ostatnim czasie sprzedaliśmy ich o ok. 20 proc. więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku" - powiedziała Cieślak. Dodała, że koszt przelotu z Polski do Johannesburga to co najmniej 3 tys. zł w obydwie strony, choć zależy to od linii lotniczej, klasy i taryfy.

Beata Sadowska z TUI powiedziała, że "biuro nie organizowało wyjazdów na mistrzostwa do RPA, bo nie było takiego zainteresowania". "Dla standardowego polskiego klienta taka wycieczka jest zbyt droga, niebezpieczna i daleka" - dodała.

Wyjazdami do RPA na mecze piłkarskie nie byli także zainteresowani klienci Rainbow Tours. "Nie specjalizujemy się zresztą w tego typu usługach" - poinformowała PAP pracownica działu rezerwacji i organizacji imprez tego operatora.

"W naszej ofercie nie ma takich imprez, jak okolicznościowe wyjazdy np. na mistrzostwa świata w piłce nożnej. Klienci też nas o takie oferty nie pytali" - powiedział rzecznik prasowy TRIADY Jacek Dąbrowski.

Pracownicy biur sprzedaży ITAKI też nie zaobserwowali żadnego zainteresowania ewentualnymi wyjazdami do RPA na czas turnieju piłkarskiego.

Rzecznik prasowy Exim Tours Leszek Chorzewski powiedział, że "biuro specjalizuje się w standardowych wyjazdach wakacyjnych, do których udział w piłkarskich mistrzostwach nie należy".

Również Neckerman nie organizuje wyjazdów okolicznościowych, np. na imprezy sportowe. "Nie mamy takiej oferty i nie widzimy szczególnego zainteresowania takimi wyjazdami" - powiedziała rzeczniczka prasowa biura w Polsce Magdalena Plutecka-Dydoń.

"Gdyby klienci interesowali się wyjazdami do RPA, to biura podróży na pewno odpowiedziałyby na nie i przedstawiły klientom ofertę" - zapewnił Korsak. Prezes PIT zaznaczył, że największą motywacją do wyjazdu na mistrzostwa świata jest awans do nich rodzimej reprezentacji. "Wtedy zainteresowanie turystów imprezą jest znacznie większe, co potwierdzają liczne wyjazdy Polaków np. na igrzyska olimpijskie do Chin czy Australii, a więc w równie dalekie regiony świata. Nasi piłkarze nie grają w RPA, więc trudno było spodziewać się podróży kibiców do tego dalekiego kraju" - powiedział.