2700 bibliotek gminnych zyskało szerokopasmowy dostęp do internetu. Telekomunikacja Polska udostępnia im łącze i przez trzy lata pokrywa wszystkie opłaty instalacyjne, aktywacyjne oraz abonamentowe.
To efekt podpisanego w sierpniu zeszłego roku porozumienia w sprawie informatyzacji polskich bibliotek publicznych. Zawarły je Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, Telekomunikacja Polska oraz Fundacja Rozwoju Społeczeństwa Informacyjnego. Zdaniem ministra kultury Bogdana Zdrojewskiego porozumienie to może być modelowym przykładem efektywnej współpracy, w którą zaangażowały się instytucje państwowe, publiczne i firma prywatna.
Minister nie ukrywa zadowolenia, że ulegające degradacji w ostatnich latach biblioteki w małych miejscowościach odżywają. Mówi, że może nawet ważniejszy niż książki jest darmowy dostęp do internetu dla mieszkańców, wierzy też, że także dzięki temu zostanie zahamowany dramatyczny spadek czytelnictwa w Polsce.
– Dzięki temu porozumieniu otwiera się nowy rozdział w historii rozwoju polskich bibliotek publicznych. Dajemy naszym skarbnicom kultury, zwłaszcza tym najmniejszym, dostęp do wiedzy i nauki, okno na świat – podkreśla Bogdan Zdrojewski.
Satysfakcji z udziału w projekcie nie kryje Maciej Witucki, prezes TP. Mówi, że chciałby, aby każdy projekt realizowany przez jego firmę z instytucją państwową przebiegał tak sprawnie.
– Od słów szybko przeszliśmy do czynów, codziennie nowe biblioteki otrzymują dostęp do sieci. Zyskują na tym przede wszystkim lokalne społeczności. Jednym z najważniejszych aspektów budowy społeczeństwa informacyjnego jest umożliwienie każdemu mieszkańcowi naszego kraju dostępu do szybkiego internetu – mówi Maciej Witucki.
TP jest jedynym w kraju operatorem, który szybko jest w stanie dostarczyć internet nawet do najmniejszych miejscowości. Między innym dzięki temu, że od końca 2008 r. firma mocno rozbudowuje dostęp do sieci za pomocą bezprzewodowej technologii CDMA. Pozwala ona dostarczyć internet drogą radiową wszędzie tam, gdzie niemożliwe jest pociągnięcie kabli. I właśnie tę technologię wykorzystuje TP, gdy ze względów technicznych nie da się do biblioteki podciągnąć stałego łącza.
Dodatkową korzyścią dla pracowników bibliotek będzie możliwość korzystania z systemu komputerowego umożliwiającego zarządzanie zbiorami bibliotecznymi.