Bank Światowy podpisał z resortem gospodarki umowę w sprawie reform gospodarczych. Do końca czerwca BŚ opracuje dla rządu raport, w którym zawrze zalecenia dot. prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce; jest też gotowy wspierać rząd w przeprowadzeniu reform.

Dokument podpisali w piątek wiceminister gospodarki Marcin Korolec oraz menedżer Banku Światowego dla Polski i krajów bałtyckich Thomas Laursen.

Zgodnie z porozumieniem "Doing Business Reform Memorandum", raport Banku Światowego ma odpowiedzieć na pytania, jak zmniejszyć koszty i ryzyko prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce. Całkowity koszt przygotowania dokumentu szacowany jest na 42 tys. dol. Ministerstwo Gospodarki zapłaci 26 tys. dol., korzystając ze środków unijnych. Resztę pokryje Bank Światowy.

Korolec powiedział na piątkowej konferencji prasowej, że Polska jest jednym z najbardziej ambitnych krajów UE w procesie lepszego stanowienia prawa. "W roku 2008 r. zobowiązaliśmy się do redukcji obciążeń administracyjnych o 25 proc. w perspektywie 2010 roku. Prawdopodobnie ta redukcja będzie (...) większa. Wydaje się, że być może nawet osiągniemy 27 proc." - zaznaczył.

Dodał, że nad lepszym stanowieniem prawa trzeba cały czas pracować. "W 2009 r. przeanalizowaliśmy 482 akty prawne, w których zostało zidentyfikowanych 6187 obowiązków administracyjnych. Obecnie obliczamy, jakie są możliwości redukcji tych kosztów. Myślę, że w najbliższych miesiącach będziemy podejmować stosowne decyzje" - powiedział wiceminister.

Laursen podkreślił na spotkaniu, że umowa pozwoli ekspertom BŚ na zbadanie, w jakiej sytuacji gospodarczej Polska znajduje się obecnie i jakie stoją przed nią wyzwania, jeśli chodzi o poprawę warunków prowadzenia działalności gospodarczej. "Mamy nadzieję zakończyć prace stosunkowo szybko, do końca czerwca. (...) Mam też nadzieję, że zarówno resort gospodarki jak i inne ministerstwa będą zainteresowane dalszą współpracą z nami podczas wdrażania wyłonionych (...), potrzebnych reform" - powiedział.



Zdaniem dr. Marcina Piątkowskiego z Banku Światowego, polski rząd i Bank Światowy zdają sobie sprawę, że wzrost gospodarczy po globalnym kryzysie może być niższy, niż przed kryzysem. "W tym roku może to być ok. 3 proc., w przyszłym roku poniżej 4 proc. Polskę stać na to, żeby rozwijać się w tempie pow. 5 proc. Potrzebne są jednak reformy" - powiedział PAP.

Piątkowski zwrócił uwagę, że raport będzie dotyczył m.in. tego, jak usprawnić działanie tzw. jednego okienka. "Czas rejestracji nowych firm w Polsce skrócił się tylko nieznacznie. Zajmiemy się więc sposobami na usprawnienie wymiany informacji pomiędzy urzędami" - wyjaśnił.

Dodał, że prace będą dotyczyły także reformy systemu wydawania pozwoleń na budowę. "Pytanie, czy nie można wprowadzić takiego systemu, w którym małe, mało ryzykowne projekty będą miały (...) uproszczoną procedurę, a duże będą traktowane inaczej" - powiedział. Zaznaczył, że należałoby się też zastanowić nad przyspieszeniem wpisów do ksiąg wieczystych. Przedsiębiorcy, którzy będą chcieli uzyskać wpis szybko, mogliby skorzystać z takiej ścieżki. Usługa byłaby płatna.

Doing Business to opracowany przez Bank Światowy wskaźnik dot. warunków prowadzenia interesów w danym kraju. Im wyższa pozycja w rankingu, tym prostsze przepisy regulujące sprawy związane z prowadzeniem przedsiębiorstwa oraz silniejsza ochrona własności przez prawo. Wskaźnik nie uwzględnia m.in. korupcji, stabilności makroekonomicznej, czy siły systemu finansów. W ubiegłym roku w rankingu "Doing Business 2010" Polska zajęła 72. pozycję na 183 sklasyfikowanych państw.

"Mimo tego, że w ubiegłym roku poprawiliśmy wiele wskaźników, takich jak rozpoczynanie działalności gospodarczej, uzyskiwanie kredytu, zatrudnianie pracowników, regulacje prawa pracy, (...) nasze miejsce w tym rankingu się nie zmieniło" - powiedział też na piątkowej konferencji Korolec. Wyjaśnił, że wynika to z tego, że inne państwa też poprawiły swoje wyniki i dlatego nie poprawiliśmy miejsca w rankingu.

Zaznaczył też, że tegoroczny Doing Business prawdopodobnie ukaże się we wrześniu br. Jego zdaniem w tym roku Polsce uda się też poprawić miejsce w rankingu m.in. dzięki przyjętej ustawie o partnerstwie publiczno-prywatnym, nowelizacji ustawy o swobodzie działalności gospodarczej i ustawie o udostępnianiu informacji gospodarczej.