W przyszłą niedzielę odbędzie się druga aukcja nieruchomości na żywo w Polsce, podczas której będzie można wylicytować mieszkania w cenie nawet 30 procent niższej niż rynkowa. Kolejna aukcja planowana jest na 25 kwietnia w Krakowie.

Pierwsza aukcja odbyła się 22 listopada ubiegłego roku w warszawskim hotelu Sheraton i okazała się sporym sukcesem. W niespełna cztery godziny kupców znalazło osiem spośród dwudziestu siedmiu wystawionych nieruchomości. - Od samego początku naszego projektu zakładaliśmy organizację co najmniej kilku aukcji w ciągu roku, w różnych miastach w Polsce – mówi serwisowi GazetaPrawna.pl, Paweł Hardej, dyrektor departamentu aukcji nieruchomości w Colliers International (jeden z współorganizatorów). - Uważamy, że na rynku o takiej specyfice jest miejsce na nową formę sprzedaży, jaką są aukcje nieruchomości. Tym bardziej, że na innych rynkach, gdzie są one organizowane od lat, zainteresowanie nimi stale rośnie – dodaje.

Widzisz co bierzesz

Organizatorzy zapewniają, że aukcja daje możliwość kupienia nieruchomości w atrakcyjnej cenie, oferowanej zawsze poniżej ceny rynkowej. Jej przebieg jest jawny – każdy kupujący widzi propozycje innych uczestników aukcji i na tej podstawie może podjąć decyzję o zakupie danej nieruchomości. Wcześniej otrzymuje też informacje dotyczące interesującej go nieruchomości, ma możliwość jej zobaczenia i sprawdzenia przed aukcją, podczas dni otwartych, a nad całością transakcji czuwa notariusz.

W założeniu aucie nieruchomości mają dawać oszczędność czasu, ponieważ w jednym miejscu kupujący może zapoznać się z różnymi ofertami. W przypadku indywidualnej rozmowy ze sprzedającym trudno ocenić, czy złożona propozycja rzeczywiście jest dla nas faktycznie najbardziej atrakcyjna. Na aukcji widzimy natomiast, za ile realnie możemy kupić interesującą nas nieruchomość.

Samo uczestnictwo w aukcji nic nie kosztuje. Osoby, które zdecydowały się licytować wpłacają wadium, które w przypadku nie wygrania licytacji jest w całości zwracane. Osobom, które wygrały licytację jest ono natomiast zaliczane na poczet ceny kupionej nieruchomości.



Oczy zwrócone na kawalerkę

Na najbliższej aukcji zostanie wystawionych ok. 30 nieruchomości z Warszawy i okolic. Będą to zarówno mieszkania deweloperskie, jak również nieruchomości z rynku wtórnego.

Organizatorzy wyciągnęli wnioski z pierwszej odsłony akcji. - Biorąc pod uwagę doświadczenia z I Aukcji, zależało nam na tym, aby oferta kolejnej była różnorodna pod względem ceny, lokalizacji i metrażu – tłumaczy Hardej. - Większość lokali wystawionych na II Aukcji to mieszkania z rynku pierwotnego, w tym popularne mieszkania dwu- i trzypokojowe, ale w ofercie znalazły się również apartamenty w prestiżowych inwestycjach w różnych częściach Warszawy – uzupełnia.

Podczas aukcji szczególną uwagę warto zwrócić na 36-metrową kawalerkę, w pełni wykończoną, która była mieszkaniem pokazowym w inwestycji Klonowa Aleja. Dużym zainteresowaniem kupujących podczas I Aukcji, cieszyły się mieszkania w inwestycji Dobrolin firmy Dantex. Tym razem będzie można powalczyć o 4 takie lokale, wszystkie z ceną wywoławczą niższą o ponad 30% od ceny ofertowej.

Wystawione na aukcji nieruchomości można obejrzeć jeszcze przed 28 marca, podczas dni otwartych, które właśnie się rozpoczęły.

Z aukcjami poza stolicę

Organizatorzy czynią już kroki, aby mieszkanie czy dom na aukcji mogli nabyć mieszkańcy innych miast, niż Warszawa. - Aktualnie jesteśmy w trakcie przygotowań do pierwszej aukcji poza stolicą. Już 25 kwietnia będzie można nabyć nieruchomości na organizowanej przez nas aukcji w Krakowie – informuje Paweł Hardej. - Jeszcze w tym roku planujemy zorganizowanie aukcji również w innych miastach w Polsce – zapowiada.

Z ofertą wystawionych na aukcję nieruchomości można zapoznać się na stronie www.KupujNaAukcji.pl.