Już ponad 1,7 mln osób ma problemy z bieżącym regulowaniem zobowiązań. Kwota przeterminowanego zadłużenia urosła prawie do 16,8 mld zł.
Wartość zaległych płatności w ciągu roku zwiększyła się niemal dwukrotnie: w lutym 2009 r. wynosiła 8,6 mld zł – wynika z danych InfoMonitora, biura informacji gospodarczej. W ciągu ostatniego kwartału wzrosła o prawie 2,5 mld zł. I jest to najwyższy przyrost kwartalny od sierpnia 2007 r.
Skąd ten dług? Jak piszą autorzy raportu InfoMonitora, zobowiązania to niezapłacone rachunki za prąd, gaz, telefon, nieopłacony czynsz za mieszkanie czy alimenty. Ale w tej grupie są też kredyty hipoteczne i konsumpcyjne.
Dłużników, którzy spóźniają się z zapłatą należności, jest już ponad 1,7 mln. To tzw. grupa podwyższonego ryzyka. W ciągu ostatnich trzech miesięcy przybyło ich prawie 102,5 tys. Najwięcej z nich mieszka na Śląsku: prawie 260 tys. osób. Drugą pod względem liczebności grupę stanowią dłużnicy z Mazowsza (204 tys.), zaś trzecią mieszkańcy Wielkopolski (162,7 tys.).
Klient podwyższonego ryzyka jest winien swoim wierzycielom średnio 9715 zł – o 906 zł więcej niż trzy miesiące temu. Ale rekordzista, mieszkaniec Mazowsza, zalega na prawie 81,5 mln zł.

Zobacz pełną treść: Przeciętny polski dłużnik jest po 30, mieszka w dużym mieście i zalega ze spłatą 9,7 tys. zł