Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych Lewiatan wytknęła kilka braków w ogłoszonej w środę przez KE strategii gospodarczej Europa 2020, wskazując na zagrożenia dla polityki spójności, brak konkretnych metod wdrożenia strategii i ułatwień dla firm.

"Dobrze, że mamy ten dokument, ale chcielibyśmy czegoś więcej" - powiedziała PAP szefowa biura Lewiatana w Brukseli Katarzyna Sochacka.

"W priorytetach pojawiła się spójność społeczna, gospodarcza i terytorialna, jednak projekt nie odnosi się do spójności terytorialnej. Rozumie się ją raczej jako walkę z biedą" - wskazała Sochacka. Oceniła, że strategia nie przewiduje środków na wyrównywanie poziomu rozwoju gospodarczego dla słabiej rozwiniętych krajów i regionów UE.

Ponadto - zdaniem Lewiatana - zapisy strategii dotyczące przedsiębiorstw są kontynuacją prac nad ułatwieniami dla małych i średnich firm, jakie UE prowadzi już w ramach tzw. Small Business Act. "Nowe wątki dotyczą szukania finansowania dla firm, w tym dla finansowania innowacji, ale nie ma niczego konkretnego" - ubolewała szefowa brukselskiego biura Lewiatana.

Według Sochackiej Komisja Europejska nie ma też pomysłu, co zrobić, aby nowa unijna strategia nie natrafiła na te same bariery, na które natrafiła jej nieskuteczna poprzedniczka Strategia Lizbońska, czyli jak egzekwować realizację celów przez państwa członkowskie. Nie ma bowiem ani jasnego mechanizmu kontroli ze strony Komisji Europejskiej, ani sankcji. "Ściślejsza współpraca państw członkowskich z Komisją Europejską, Parlamentem Europejskim i Radą Europejską (czyli szczytami przywódców państw członkowskich - PAP) tego problemu nie rozwiąże" - uznała Sochacka.

Propozycję strategii Europa 2020 wstępnie skomentował też dyrektor generalny europejskiej federacji pracodawców prywatnych BusinessEurope, do której należy Lewiatan. "Ten dokument jest początkiem procesu, by zobowiązać wszystkie instytucje UE do usunięcia przeszkód dla wzrostu gospodarczego. Procesu, w którym biznes będzie odgrywał aktywną rolę. W nadzwyczajnych okolicznościach, z którymi musi się obecnie zmierzyć Europa, odpowiedzią musi być strategia wzrostu, jeśli chcemy mocnej Unii Europejskiej, z silnymi firmami i miejscami pracy dla wielu ludzi" - oświadczył Philippe de Buck.

Europa 2020 ma trzy priorytety: inteligentny wzrost oznaczający rozwój gospodarki opartej na wiedzy i innowacjach; wspieranie gospodarki niskoemisyjnej, konkurencyjnej i efektywniej korzystającej z zasobów; oraz sprzyjanie włączeniu społecznemu, czyli wysoki poziom zatrudnienia i "spójność gospodarcza, społeczna i terytorialna".

By zmobilizować kraje członkowskie do realizacji strategii Europa 2020, czego nie udało się w przypadku Strategii Lizbońskiej, KE zaproponowała wzmocnioną metodę monitorowania postępu reform w krajach członkowskich włączając kierowanie ostrzeżeń, ale nie ma mowy o sankcjach czy karach finansowych.