"To zrównoważony wzrost, choć warto pamiętać, że nie mamy jeszcze danych za czwarty kwartał, więc nie jest to ostateczny wynik. Cieszy przede wszystkim znaczący wzrost spożycia indywidualnego i mniejszy - spożycia zbiorowego, w porównaniu z naszymi wcześniejszymi przymiarkami. To dobra rzecz, bo oznacza, że trochę mniejszy deficyt sektora finansów publicznych" - powiedział Rostowski dziennikarzom w czwartek.
Minister dodał, że trochę większy był wzrost inwestycji w środki trwałe, co oznacza, że w akumulacji trochę mniejszy był wzrost zapasów. "A to oznacza, że jeszcze przed nami trochę więcej tego efektu 'zapasowego'" - powiedział Rostowski.
W czwartek rano Główny Urząd Statystyczny (GUS) podał, że PKB w cenach stałych roku poprzedniego wzrósł w 2009 roku o 1,7% r/r wobec 5,0% w poprzednim roku.
Wartość dodana brutto w gospodarce narodowej w 2009 roku wzrosła o 1,7% r/r (wobec 5,0% r/r rok wcześniej). Wartość dodana brutto w przemyśle wzrosła o 1,1% (wobec 6,6%), w budownictwie wzrosła o 4,7% (wobec 9,1%), a w sektorze usług rynkowych - o 2,5% (wobec 5,3%).
Nakłady brutto na środki trwałe zmniejszyły się o 0,3% r/r wobec wzrostu o 8,2% rok wcześniej
Popyt krajowy w spadł o 0,9% r/r (wobec +5,5%), spożycie ogółem wzrosło o 2,0% (wobec 6,3%), a spożycie indywidualne - o 2,3% (wobec 5,9%).
Nakłady brutto na środki trwałe zmniejszyły się o 0,3% r/r wobec wzrostu o 8,2% rok wcześniej. Stopa inwestycji w gospodarce (tj. relacja nakładów brutto na środki trwałe do PKB w cenach bieżących) wyniosła 21,0% wobec 22,1% rok wcześniej.
Według centralnej ścieżki projekcji inflacyjnej Narodowego Banku Polskiego (NBP), wzrost PKB miał wynieść wyniesie 1,3% w 2009 r., natomiast ustawa budżetowa na 2010 rok zakłada wzrost 0,9%. Jednak przedstawiciele rządu wielokrotnie przyznawali już, że wzrost będzie szybszy, w granicach 1,6-2,0%.
Natomiast dziesięciu ankietowanych przez agencję ISB ekonomistów oczekiwało, że PKB zwiększył się w 2009 roku o 1,6%. Prognozy mieściły się w dość wąskim przedziale od 1,5% do 1,7% przy średniej na poziomie +1,63%.