Prawo i Sprawiedliwość przedstawiło w poniedziałek rozwiązania, które mają rozszerzyć dostęp do szybkiego internetu. PiS proponuje m.in. wprowadzenie rządowych pożyczek i ulg podatkowych na zakup komputerów oraz obowiązku budowy sieci internetowej przez samorządy.

Program ułatwiający dostęp do internetu, to druga - po projekcie konstytucji - inicjatywa zaprezentowana przez Zespół Pracy Państwowej PiS.

Odpowiedzialna w Zespole za sprawy społeczne posłanka Joanna Kluzik-Rostkowska podczas poniedziałkowej konferencji prasowej w Sejmie oceniła, że osoby bez dostępu do szybkiego, sprawnie działającego internetu są wykluczone społecznie.

Posłanka przedstawiła statystyki, z których wynika, że w dużych miastach dostęp do internetu ma ponad połowa mieszkańców, podczas gdy na wsi jest to 35 proc. Według Kluzik-Rostkowskiej, jest to spowodowane m.in. brakiem rządowej strategii rozwoju infrastruktury internetowej.

Szefowa klubu PiS Grażyna Gęsicka (w zespole odpowiedzialna za gospodarkę - PAP) powiedziała, że PiS chce uruchomić program "Komputer za drożdżówkę", mający ułatwić zakup sprzętu komputerowego. Byłaby to pożyczka gwarantowana przez rząd, spłacana w ciągu 18-36 miesięcy. Według Gęsickiej, koszt dzienny spłaty wyniesie "tyle co się płaci się za drożdżówkę", czyli około dwóch złotych.

Partia proponuje też ulgę podatkową na zakup pierwszego komputera w wysokości 18 proc. wartości zakupionego sprzętu, jednak nie więcej niż 500 zł. Dla osób, które korzystają z pomocy społecznej mają być wprowadzone specjalne kupony rabatowe.

Zdaniem Gęsickiej, koszt tych propozycji to około 50 mln zł rocznie. Według niej część pieniędzy byłaby zwrócona, ponieważ miałaby charakter pożyczek. "Nie byłoby kłopotu, że w jakimś gospodarstwie domowym nie ma komputera i nie można dołączyć się do internetu" - zaznaczyła.

PiS chce też zmienić ustawę o samorządzie, tak by gminy miały obowiązek wykonania infrastruktury związanej z dostępem do internetu. "Proponujemy, by gminy miały obowiązek dostarczania mieszkańcom możliwości dołączenia się do internetu, tak jak mają obowiązek dostarczenia innej infrastruktury, jak wody czy dojazdu do budynku" - podkreśliła Gęsicka. Jak dodała, "można byłoby pociągnąć światłowody przy okazji budowy linii energetycznych, gazociągów czy kanalizacji".

Sieć światłowodowa w każdym nowym budynku

PiS postuluje też inne zmiany w prawie - każdy nowy budynek miałby standardowo posiadać sieć światłowodową, podobnie jak obecnie posiada dostęp do wody czy prądu.

Zdaniem Gęsickiej, na te propozycje w ciągu 10 lat potrzeba ponad 2 mld zł. "W sumie na jedną gminę przez 10 lat to około 2,5 mln zł. Jak się wydaje nie jest to wygórowana kwota. Te pieniądze gminy powinny otrzymać z budżetu państwa" - powiedziała szefowa klubu PiS.

Gęsicka poinformowała, że propozycje będą teraz konsultowane ze środowiskami samorządowymi.

Szefowa klubu PiS zapowiedziała też, że pod koniec stycznia albo na początku lutego partia uruchomi portal społecznościowy oraz wprowadzi możliwość rejestracji na nim sympatyków.