Już za dwa lata mamy szansę na osiągnięcie unijnej średniej w zakresie liczby gospodarstw domowych z szerokopasmowym dostępem do internetu. Pomocne w tym są m.in. unijne euro.

Już za dwa lata mamy szansę na osiągnięcie unijnej średniej w zakresie liczby gospodarstw domowych z szerokopasmowym dostępem do internetu. Pomocne w tym są m.in. unijne euro.

Z 30 do 51 procent wzrósł w latach 2007-2009 odsetek gospodarstw z szerokopasmowym dostępem do internetu. W tym samym czasie wskaźnik dla całej Unii Europejskiej wzrósł z 42 do 56 procent. Zdaniem Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji jest szansa, by w 2011 roku Polska przegoniła unijną średnią.

Warto w tym miejscu podkreślić, że systematycznie rośnie także liczba osób codziennie korzystających z dostępu do sieci. Wśród użytkowników w wieku 16 - 24 lata w pierwszym kwartale 2009 roku wskaźnik ten wyniósł 77 procent i był wyższy o 4 punkty procentowe od unijnej średniej.

Ministerstwo zauważa ponadto, że w 2007 roku nasz kraj zajmował pod względem odsetka gospodarstw domowym z szybkim internetem pozycję dwudziestą, natomiast rok później już piętnastą (ex aequo z Hiszpanią i Węgrami). Polska ma do dyspozycji około jednego miliarda euro z budżetu Unii Europejskiej na inwestycje w rozwój infrastruktury telekomunikacyjnej.

Czytaj więcej: Dziennik Internautów

Michał Chudziński