Szybki wzrost gospodarczy zachęcał konsumentów do korzystania z kredytów. W konsekwencji coraz większa liczba dłużników traci zdolność do bieżącego regulowania swoich zobowiązań. Jak uregulować swoje zadłużenia i wyjść na prostą?

Spowolnienie gospodarcze doprowadziło do spadków wynagrodzeń a nawet masowych zwolnień. Biorąc pod uwagę stopień zadłużenia społeczeństwa, sytuacja wydaje się być niepokojąca. Popadnięcie w pętlę kredytową oznacza spłacanie kredytów poprzez zaciąganie nowych. Bardzo ważnym jest, aby nie dopuścić do sytuacji kiedy traci się płynność czy nawet płaci odsetki od odsetek.

Działania zapobiegawcze

W momencie pogorszenia sytuacji finansowej spowodowanej niższymi dochodami czy utratą pracy, należy zgłosić się do kredytodawcy. Bankom zależy na odzyskaniu pożyczonych pieniędzy, dlatego z pewnością nie zbagatelizują zgłoszonego problemu. Instytucje finansowe posiadają szereg instrumentów, pomocnych w przejściu chwilowych lub dłuższych kłopotów finansowych. Bank może zaproponować wakacje kredytowe czyli jedno lub kilkumiesięczną przerwę w spłacie kredytu, zmianę sposobu wyliczania raty (zamiast wyższych rat malejących można zamienić je na raty równe) lub wydłużenie okresu spłaty zadłużenia. W sytuacji kiedy nie posiadamy kredytu mieszkaniowego a kilka mniejszych np. kredyt na raty, gotówkowy, w koncie, warto zastanowić się nad konsolidacją zadłużenia.

Kto może ogłosić bankructwo

Kiedy żadne z powyższych rozwiązań nie prowadzą do naprawienia sytuacji finansowej, pozostaje możliwość ogłoszenia bankructwa. Od końca marca 2009r. osoby prywatne mogą otrzymać status niewypłacalności. Jednak aby nie doprowadzić do nadużyć, osoba zadłużona musi spełnić szereg warunków. Ogólnie, upadłość może ogłosić dłużnik, który stał się niewypłacalny wskutek wyjątkowych i niezależnych od siebie okoliczności. Nie obejmuje to zatem osób, które zaciągnęły nowe zobowiązania będąc już niewypłacalnymi czy kiedy następuje rozwiązanie stosunku pracy z przyczyn leżących po stronie dłużnika. Co więcej, aby skorzystać z nowej ustawy nie można być ani rolnikiem, ani biznesmenem, który nie spełnił obowiązku wpisu do Ewidencji Działalności Gospodarczej.

Aby rozpocząć proces upadłościowy należy udać się z odpowiednim wnioskiem i oświadczeniem do sądu rejonowego. Wniosek można przygotować samemu a w przypadku wystąpienia jakiś braków, sąd wezwie dłużnika do ich usunięcia.

Korzyści

Upadłość konsumencka ma chronić przed narastającą spiralą odsetek. Z wnioskiem o uznanie bankructwa może wystąpić tylko sam zainteresowany, a z chwilą jej ogłoszenia, wierzyciele nie mogą już naliczać żadnych dodatkowych opłat czy odsetek. Dzięki temu, konsument wie jak wysokie jest jego zadłużenie i wobec kogo. Zadłużony ma 5 lat (w szczególnych przypadkach –7 lat) na pełną lub częściową spłatę swoich zobowiązań. Najważniejszym jest, iż po upływie tego czasu może zacząć nowe życie bez długów.



Koszty

Okazuje się, że paradoksalnie bankructwo mogą ogłosić tylko te osoby, które posiadają pieniądze. Sam wniosek o wszczęcie postępowania dla osoby fizycznej nie prowadzącej działalności gospodarczej kosztuje niewiele bo 200 zł (w przypadku przedsiębiorców kwota wynosi 1.000 zł). Natomiast realne koszty postępowania upadłościowego wynoszą min. 15% kwoty faktycznie wyegzekwowanej dla przykładu przy kwocie zadłużenia w wysokości 100tys. zł – koszt ten sięgnie nawet 15tys. zł. W szczególnych przypadkach po złożeniu wniosku i oświadczenia o braku środków na pokrycie kosztów postępowania, sąd może zwolnić wyłącznie… z opłat sądowych. Zdarza się jednak, że sąd odmawia ogłoszenia upadłości, argumentując, iż zadłużony nie jest w stanie udźwignąć kosztów postępowania upadłościowego.

Jak wygląda proces spłaty

Bankructwo nie oznacza braku konieczności spłaty zaciągniętych zobowiązań. Co więcej pierwszym krokiem jest licytacja wszystkich wartościowych rzeczy dłużnika, łącznie z mieszkaniem. Najniższa kwota za jaką można nabyć nieruchomość na pierwszej licytacji to ¾ wartości nieruchomości. W sytuacji kiedy nikt nie był zainteresowany, cena wywoławcza zostaje obniżona do 2/3 wartości. Sąd wydzieli ustaloną indywidualnie kwotę mającą zapewnić dłużnikowi i jego rodzinie dach nad głową przez okres jednego roku. Pamiętajmy, iż w momencie nie spłacania kredytu hipotecznego, bank przejmuje nieruchomość nie dając nic w zamian. W sytuacji kiedy zlicytowany majątek nie pokrywa całości długów, sąd negocjuje z wierzycielami plan spłat pozostałej części zadłużenia. Wysokość spłat ustalana jest biorąc pod uwagę możliwości dłużnika i regulowana jest w okresach miesięcznych. Czas spłaty nie powinien przekraczać 5 lat, jednak w wyjątkowych przypadkach może potrwać do 7 lat.

Umorzenie starych i zaciąganie nowych?

Dłużnik może wystąpić o umorzenie części zadłużenia, pod warunkiem rzeczowego uzasadnienia braku możliwości spłaty całej kwoty. Co więcej proces ten zostanie uaktywniony, o ile dłużnik spełni wszystkie wymagania sądu co do warunków spłaty. Ponadto w okresie kiedy następuje regulowanie zobowiązań, dłużnik nie ma prawa zaciągania nowych kredytów, pożyczek czy chociażby dokonywania zakupów na raty.

Analizując warunki ogłaszania bankructwa, okazuje się że nie jest to łatwy sposób na pozbycie się kredytowych problemów. Skala zjawiska na tak szeroką skalę jak w USA jest u nas niemożliwa właśnie ze względu na bardzo szczegółową i surową ustawę. Ogłoszenie upadłości daje szanse na rozpoczęcie nowego życia bez zadłużenia, jednak okres jego spłaty a szczególnie licytacji majątku z pewnością jest ciężki. Dlatego należy rozsądnie dysponować swoimi środkami a jeśli pojawią się problemy, spróbujmy dogadać się z wierzycielami, gdyż im również zależy na prawidłowym sfinalizowaniu podpisanej umowy.

Anna Paderewska, ekspert porównywarki TotalMoney.pl