Rząd chce dofinansować ze środków UE projekty trzech autostrad morskich: Gdynia-Karlskrona, Gdańsk- Rotterdam, Świnoujście-Ystad.
Pieniądze na morskie autostrady mają pochodzić z funduszu TEN-T przeznaczonego na rozwój transeuropejskiej sieci transportowej. Na razie nie oszacowano kwoty, jaka będzie potrzebna na realizację tych projektów.
- Trzy wnioski dotyczące projektów uzyskały akceptację Ministerstwa Infrastruktury i zostały złożone w Komisji Europejskiej w wyznaczonym terminie - mówi Piotr Pastuszak z resortu infrastruktury.
Trwa pierwszy etap oceny wniosków przez KE
Według nieoficjalnych informacji jest szansa, że ogłoszenie decyzji o ustanowieniu morskich szlaków autotradowych nastąpi późną jesienią, być może w listopadzie.
Rozwój sieci autostrad morskich to szansa na dynamiczny rozwój polskich portów. W I półroczu 2008 r. przeładunki spadły w nich prawie o 8 proc. i wyniosły 25,5 mln ton towarów, w porównaniu z niemal 28 mln ton w I półroczu 2007 r. Według ekspertów to jednak tylko chwilowa zadyszka.
- Rejon gospodarczy Morza Bałtyckiego będzie najbardziej dynamicznie rozwijającym się regionem w najbliższych 10-15 latach - prognozuje Krzysztof Chwesiuk z Akademii Morskiej.
Rozwój ten w porównaniu z rokiem 2000 ma osiągnąć poziom wzrostu do roku 2015 o około 250 proc.
- A to oznacza kilkakrotnie zwiększony ruch powiązań morsko-lądowych na kierunku północ - południe Europy, czyli pomiędzy krajami Unii Europejskiej basenu Morza Bałtyckiego, a krajami basenu Morza Śródziemnego i Adriatyku - mówi Chwiesiuk.
Więcej połączeń oznacza, większa liczbę statków zawijających w polskich portach i więcej samochodów ciężarowych rozwożących towary po całej Europie.