W pięciu regionach rusza unijna inicjatywa Jeremie, dzięki której 50 tys. przedsiębiorców będzie mogło łatwiej zdobyć środki na inwestycje.
Bank Gospodarstwa Krajowego podpisał wczoraj ostatnią umowę o zarządzanie środkami unijnymi, które pięć regionów zdecydowało się przekazać do inicjatywy Jeremie. W województwach: dolnośląskim, łódzkim, pomorskim, wielkopolskim i zachodniopomorskim, mają pojawić się nowe mechanizmy wsparcia firm: poręczenia, gwarancje kredytowe oraz tanie pożyczki i kredyty inwestycyjne.
Po podpisaniu umów BGK przygotowuje się do uruchomienia konkursów dla pośredników, którzy zaoferują nowe instrumenty firmom. Ruszą one na początku 2010 roku.
– Pierwszymi odbiorcami będą fundusze poręczeniowe i pożyczkowe oraz banki spółdzielcze i komercyjne. Nowe produkty będą oferowały głównie mikroprzedsiębiorstwom, które mają problemy z uzyskaniem kredytów – mówi Jarosław Kała, wicedyrektor Departamentu Ogólnopolskiego Systemu Doręczeniowego w BGK.
Dodaje, że każdy region inaczej opracował strategię inwestowania w ramach tej inicjatywy. W zależności od potrzeb nacisk kładziony jest na poręczenia i gwarancje kredytowe lub na instrumenty pożyczkowe. W niektórych województwach pojawią się także mikropożyczki na inwestycje w odnawialne źródła energii.
– Oferowane przez nas pieniądze będą łatwiej dostępne od tych na rynku komercyjnym. Będą kierowane do firm, które nie mają zdolności kredytowej czy zabezpieczeń dla branych kredytów – mówi Elżbieta Hibner, wicemarszałek woj. łódzkiego.
Według Ireneusza Ratuszniaka z dolnośląskiego urzędu marszałkowskiego, na Dolnym Śląsku najpierw zostaną uruchomione proste formy wsparcia firm, tak by zaspokoić ich potrzeby finansowe. W grę wchodzą także poręczenia portfelowe dla banków, kredytujących sektor MSP.
Regiony przeznaczyły na wsparcie firm w ramach inicjatywy Jeremie prawie 1,6 mld zł. Z tych pieniędzy ma skorzystać ok. 50 tys. małych i średnich firm.