Sprzedawcy prądu chcą podwyżek cen w 2010 roku, ale jest mało prawdopodobne, że dostaną zgodę regulatora.
O podwyżki cen prądu dla odbiorców indywidualnych w 2010 roku wystąpią na pewno Enion Energia, EnergiaPro Gigawat, Energa Obrót. Zapewne zrobią to także inni z 14 głównych sprzedawców energii. Mają czas do jutra.
– Uchwała zarządu w sprawie wniosku o zatwierdzenie cen na przyszły rok zapadnie w poniedziałek – mówi Paweł Oboda, rzecznik Enei.
Dzisiaj należy się też spodziewać decyzji spółek obrotu wchodzących w skład Polskiej Grupy Energetycznej.
Spółki składają wnioski na wezwanie regulatora. Urząd Regulacji Energetyki kazał im to zrobić po ogłoszeniu decyzji, że nie uwolni cen na 2010 rok.
– Przedstawiciele URE mówili, że nie widzą podstaw do podwyżek, więc regulator oceni wnioski i wezwie sprzedawców do złożenia korekt i wtedy poda, jaką cenę akceptuje – przewiduje Ireneusz Perkowski, prezes Enion Energia.
URE oceniał, że do końca lipca producenci sprzedali ledwie 6–7 TWh prądu na 2010 rok. Rocznie odbiorcy zużywają ponad 100 TWh. Wątpliwe, by hurtowe ceny zakupu tak małych ilości prądu były podstawą do zatwierdzenia cen detalicznych dla gospodarstw.