Komisja Europejska wszczęła szczegółowe postępowanie wyjaśniające w sprawie planowanej przez polski rząd pomocy w wysokości 130,5 mln złotych na restrukturyzację przedsiębiorstwa PZL Hydral.

KE ma wątpliwości, czy PZL Hydral kwalifikuje się do otrzymania nowej pomocy na restrukturyzację, ponieważ otrzymało już w przeszłości wsparcie finansowe od państwa. KE chce sprawdzić, czy przedstawiony plan restrukturyzacyjny zapewni długotrwałą rentowność spółki oraz czy przewidywana pomoc ogranicza się do minimum koniecznego do przeprowadzenia restrukturyzacji.

Ponadto KE zbada, czy proponowane przez polski rząd środki wyrównawcze są wystarczające

I czy zagwarantują, że w wyniku przyznania pomocy nie dojdzie do nadmiernego zakłócenia konkurencji na rynku unijnym.

"Naszym zadaniem jest zapewnienie, aby środki publiczne wykorzystane na restrukturyzację pomogły przedsiębiorstwu trwale stanąć na własnych nogach, a nie tylko sztucznie podtrzymywały je przy życiu" - oświadczyła unijna komisarz ds. konkurencji Neelie Kroes.

PZL Hydral zajmuje się produkcją wyrobów z zakresu hydrauliki przemysłowej oraz wyrobów elektronicznych, hydromechanicznych i układów paliwowych i regulacyjnych dla lotnictwa. Jest jedną z ok. 30 firm, które uczestniczą w realizacji umowy offsetowej związanej z zakupem F-16.

Zdaniem KE, trudna sytuacja, w jakiej firma się znalazła, wynika ze spadającego popytu na wytwarzane przez nią produkty, z nieodpowiednich inwestycji oraz deprecjacji dolara amerykańskiego, która spowodowała zmniejszenie dochodów przedsiębiorstwa ze sprzedaży eksportowej. W przeszłości podjęto już próby restrukturyzacji, ale nie udało się jednak skutecznie zaradzić trudnościom, z jakimi boryka się spółka.

Polski rząd zgłosił KE planowaną pomoc na restrukturyzację w marcu

Otwarcie szczegółowego postępowania wyjaśniającego oznacza, że zainteresowane strony będą mogły zgłosić swoje uwagi na temat proponowanych środków, nie przesądza jednak o wyniku postępowania.