W tym roku globalna sprzedaż komputerów spadnie o 4–6 proc. Wszystko wskazuje na to, że w Polsce spadek będzie dwucyfrowy.
Firma badawcza iSuppli spodziewa się, że w tym roku na całym świecie zostanie sprzedanych 287,3 mln komputerów, o 4 proc. mniej niż w 2008 roku. Gartner oczekuje spadku o 6 proc. Jeszcze w marcu prognozował 11,9-proc. spadek.
Analitycy Gartnera zauważają, że Europa Środkowa i Wschodnia jest jedynym regionem, gdzie w II kwartale nie zaobserwowano większego od spodziewanego wcześniej popytu klientów indywidualnych na komputery. W całym roku spadek może być nawet dwucyfrowy.
W I kwartale sprzedaż komputerów w Polsce spadła według danych IDC o 28 proc. Z szacunków GP wynika, że II kwartał również przyniósł ponad 20-proc. spadek. DC podaje, że w II kwartale globalna sprzedaż spadła o 3,1 proc. (oczekiwano spadku o 6,8 proc.). W I kwartale spadek wyniósł 7,1 proc. Analitycy zwracają uwagę, że tegoroczny globalny spadek sprzedaży komputerów będzie pierwszy od czasu kryzysu wywołanego pęknięciem internetowej banki spekulacyjnej w 2000 roku.
– Spadek sprzedaży komputerów to niezwykłe zjawisko. Nawet w słabych latach sprzedaż rosła o kilka procent. Ostatni spadek, o 5,1 proc., nastąpił w 2001 roku – mówi Matthew Wilkins z iSuppli.
Według tej firmy sprzedaż komputerów stacjonarnych zmniejszy się o 18,1 proc., do 124,4 mln sztuk, zaś przenośnych wzrośnie o 11,7 proc., do niemal 156 mln sztuk.
Po raz pierwszy w historii globalna sprzedaż notebooków będzie w tym roku większa niż komputerów stacjonarnych. W Polsce już w ubiegłym roku sprzedaż notebooków była większa niż komputerów stacjonarnych.
Firma DisplaySearch prognozuje, że sprzedaż netbooków, czyli małych komputerów z ekranem o przekątnej poniżej 12 cali, wzrośnie o 99 proc., do 32,7 mln sztuk, zaś sprzedaż netbooków o ekranie powyżej 12 cali spadnie o 0,1 proc., do 129,5 mln sztuk.
– Netbooki zdobywają znaczący udział w rynku. Ale i w tym segmencie zachodzą zmiany. Urządzenia z ekranem 7 i 8,9 cala wypierane są przez urządzenia z ekranem 10,1 cala, a obecnie także przez 11,6 i 12 cali. Klienci chcą kupować lekkie urządzenia, ale z większym ekranem – mówi John F. Jacobs z DispalySearch.